Upgrade. Wyższy poziom - Blake Crouch

 


AUTOR: Blake Crouch

TYTUŁ: Upgrade. Wyższy poziom

GATUNEK: science fiction

DATA WYDANIA: 20.02.2024r

LICZBA STRON: 356

WYDAWNICTWO: Zysk i Ska

ISBN: 9788382029581    

OCENA: 🌟🌟🌟🌟🌟🌟★★★★ (6/10)

Wystarczyło przeczytać "Rekursję", żeby Crouch kupił mnie całkowicie. Wątek podróży w czasie, zmian rzeczywistości, alternatywnych wszechświatów i linii czasowych to coś, o czym zawsze, nie ważne jak zmęczony – chętnie czytam. Pod warunkiem oczywiście, że jest to dobrze napisane. Naiwnie założyłem, że będzie tak samo w przypadku "Upgrade’u". Autor miał bowiem pomysł na całość, natomiast tak mniej więcej od połowy najwidoczniej odechciało mu się pisać. I choć odrobił lekcje z genetyki wzorowo to wystrzelał się bardzo szybko z asów, których też długo nie chował przed czytelnikiem w rękawie, a resztę powieści sprowadził do sztampowej potencjalnej postapokaliptycznej wizji świata z czasem akcji na chwilę przed nią.

Logan Ramsey – kochający i kochany ojciec i mąż, a także Agent Ochrony Genów na jednej z misji ulega poważnemu wypadkowi. Wydaje się, że tylko cud uchronił go od śmierci, ponieważ intensywne obrażenia są dosyć rozległe. Podczas gdy lekarze, co do diagnozy mają więcej pytań niż odpowiedzi, Logan zauważa zachodzące w ciele i umyśle zmiany. Staje się bystrzejszy, potrzebuje mniej snu niż zwykle, zmniejsza się jego próg bólu, a wytężony umysł pozwala oszacować z olbrzymią dawką prawdopodobieństwa zachowanie jego rozmówców. Mężczyzna, choć nie z własnej woli - został genetycznie zmodyfikowany. Pytanie komu na tym zależało.

Kontynent Afrykański, w skrajnym ubóstwie zamieszkuje cztery miliardy ludzi bez zapewnionej ciągłości zaopatrzenia w żywność. Przerwy w dostawach żywności, a także gigantyczny poziom bezrobocia w związku z zastępowaniem ludzi sztuczną inteligencją dotyka również Ameryki. Swoją drogą, Ameryki, która niczym u Orwella wydaje się być pod stałym, wszechobecnym nadzorem. Żeby przeżyć, zaczęto produkować syntetyczną żywność. (to akurat mi się podoba). W związku z okresem Wielkiego Głodu, drastycznie wzrosły ceny mięsa. Niektóre restauracje wobec tego, raz zamknięte już nigdy nie otworzyły się ponownie. Większość Miami oraz część Nowego Jorku została zalana, a po Oceanie Indyjskim dryfuje wyspa plastiku wielkości Islandii. To fantastycznie tło powieści Croucha, ale nie różni się ono wiele od potencjalnej bliskiej przyszłości świata rzeczywistego.

„Koniec homo sapiens jest bliski. Dostrzegamy go w tysiącach wymiarów” – 

Logan wierzył w to twierdzenie egoistycznej (czy na pewno?) matki. Teraz jednak, kiedy jego umysł wskoczył na tytułowy wyższy poziom, postanowił to sprawdzić.

„Nawet najprostsze zmiany genetyczne mają niezamierzone i nieprzewidziane konsekwencje, czyli możliwość – prawdopodobieństwo wręcz – szkodliwych genetycznych skutków ubocznych, które mogły, na dobre lub złe, unicestwić pierwotny cel działania danego genu, starannie ukształtowany przez naturę na przestrzeni er i epok w procesie ewolucji.”

Ktokolwiek to zrobił z Loganem, „nadpisywał programowanie dokonane przez naturę i przejmował kontrolę nad ewolucją.” Jego „genom zawierał informacje zakodowane w celu lepszej lub gorszej, ale jednak samoregulacji, zwalczania chorób, toksyn, zagrożeń środowiskowych i dysfunkcji organizmu – wszystko w celu przetrwania gatunku. Edycje genów i genetyczne wstawki, które wyostrzały jego umysł, mogły też zaburzyć całą, delikatną równowagę genomu i zagrozić przez to jego życiu”.

„Gdy Watson, Crick i Franklin we wczesnych latach pięćdziesiątych XX wieku odkryli budowę podwójnej helisy DNA, zmienił się sposób myślenia nauki o odrębności gatunków. W latach osiemdziesiątych XX wieku Niles Eldredge i Joel Cracraft wysunęli hipotezę, że biorąc pod uwagę definicję filogenetyczną, wystarczy, żeby DNA dwóch gatunków zwierząt różniło się o 2%, byśmy skategoryzowali je jako odrębne gatunki.”

Czym zatem stał się główny bohater powieści, skoro jego DNA od innych reprezentantów gatunku ludzkiego różniło się o sporo więcej niż tylko 2%?

„Upgrade. Wyższy poziom” to powieść, w której ludzie wykorzystują swoją wyszlifowaną inteligencję, bawiąc się w Boga, a pojęcie słuszności, moralności, podążania za ideałami lub odwrotnie – barbarzyństwa, wynaturzenia, szkodliwości są mocno subiektywne. Podejmowane decyzje nie mają tu barwy czarnej ani białej, ale odcienie szarości. Są jednocześnie konieczne i niemożliwe do podejmowania. Zimna technologia zastępuje kręgosłup moralny, a większe uczucia wyparowują wraz z empatią. Książkę oceniam na sześć z dziesięciu możliwych oczek dlatego, że Crouch na prawdę się postarał, odrobił lekcje, zaciekawił, zaintrygował, następnie postanowił uciec w sztampę zupełnie Croucha nieprzypominającą, robiąc z tego familijne kino akcji.

PS. Podobał mi się motyw szybkiego czytania. Tę umiejętność nabył Logan po wzmocnieniu. Jeżeli do mojego kodu dostałby się marker, który zmieniłby ten genom odpowiedzialny za większą i szybszą przyswajalność wiedzy, wiedzcie, że zaszywając się w największej na świecie bibliotece, ratowanie świata to ostatnia sprawa, o której bym pomyślał.

PoważnieNiepoważny

"Sprawa lorda Rosewortha" Małgorzata Starosta

"Sprawa lorda Rosewortha" Małgorzata Starosta

Bardzo lubię komedie kryminalne Małgorzaty Starosty, głównie przez styl tej autorki – pełen absurdu i niewymuszonego humoru, obfitujący w rzadziej używane słownictwo. To moja ulubiona twórczyni w tym gatunku, dlatego po każdą jej nową książkę sięgam z przyjemnością i nigdy nie jestem zawiedziona. I tak też było w przypadku najnowszej powieści tej autorki. Sprawa lorda Rosewortha, wydana niedawno sumptem nowego wydawnictwa Labreto (imprintu Legimi), różni się od innych pozycji, które wyszły spod pióra pani Starosty – to nie komedia kryminalna, a kryminał w stylu retro, na dodatek rozgrywający się w Anglii w połowie XX wieku. 


Powieść ta śledzi losy Jonathana Harpera, prywatnego detektywa, który na prośbę znajomej podejmuje się rozwiązania sprawy zabójstwa lorda Rosewortha. Mężczyzna udaje się do posiadłości, gdzie znaleziono denata, nie wie jednak, że to śledztwo doprowadzi go do czegoś więcej niż tylko odkrycie sprawcy tej zbrodni…

W jakimś wywiadzie autorka wspomniałam, że nie lubi, gdy morderca wyskakuje jak filip z konopi i po lekturze tej książki mogę powiedzieć, że to widać. Sprawa lorda Rosewortha ma bowiem odpowiednio pogmatwaną i dobrze poprowadzoną zagadkę kryminalną (a właściwie więcej niż jedną), która na koniec wyjaśnia się w sposób zaskakujący, ale wiarygodny i logiczny – zakończenie wynika z treści, nie ma tu żadnych dziwnych rozwiązań nie wiadomo skąd wziętych. Nie zdradzę oczywiście jak się ta sprawa kończy, ale mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że jestem usatysfakcjonowana rozwiązaniem akcji. Podobało mi się też, że autorka połączyła swoją wymyśloną historię z prawdziwą sprawą kryminalną sprzed lat, i to w sposób bardzo zręczny, a przede wszystkim – przekonujący. 

Na uwagę zasługuje też klimat tej powieści, zwłaszcza jej umiejscowienie w czasie i przestrzeni. Mamy tu Wielką Brytanię w 1959 roku, niedługo po wojnie, kiedy nie zapomniano jeszcze o wojennych trudnościach i dopiero wszystko układa się na nowo. Gdzieś tam w tle przewijają się też animozje między arystokracją i warstwami niższymi, przez które na małżeństwa międzyklasowe patrzy się niekoniecznie przychylnym okiem. W ogóle hipokryzja w elitach towarzyskich i te wszystkie intrygi w warstwie uprzywilejowanej są naprawdę dobrze wplecione w tę opowieść. 

Warci uwagi są też bohaterowie tej opowieści, z Jonathanem Harperem i Ruth Roseworth na czele – barwni,  nietuzinkowi i niejednoznaczni, oczywiście też nieidealni. Bardzo pasują do tych angielskich klimatów i czasem też zaskakują czytelnika swoimi decyzjami i postępowaniem. Nie zawsze można ich zrozumieć, ale to czyni ich tylko bardziej ludzkimi, nie czarno-białymi, a po ludzku omylnymi. Można by się zwłaszcza przyczepić do sposobu prowadzenia śledztwa przez detektywa Harpera, ale koniec końców oceniam tę postać na plus, właśnie dlatego, że nie jest on idealny.

W tej opowieści jak zwykle pani Starosta operuje bardzo dobrym stylem, dopasowanym do opowieści, z małymi smaczkami literackim. Całość została opisana odpowiednio lekko, poza tym historia jest wciągająca i dynamiczna, a na koniec jest zaskoczenie – nic tylko czytać! Zwłaszcza, że ta książka ma mniej niż 300 stron, można ją więc pochłonąć raptem w jeden dzień. Polecam ją zwłaszcza fanom klasycznych powieści detektywistycznych jak u Agathy Christie i wszelkich kryminałów w stylu retro. Na pewno Was nie zawiedzie! 

tytuł: "Sprawa lorda Rosewortha"
autor: Małgorzata Starosta
data wydania: 2024-04-10
wydawca: Wydawnictwo Labreto
liczba stron: 288 
ISBN: 9788368113167

Recenzja powstała we współpracy z Wydawnictwem Labreto.

Autorka opinii: Aga K.
Restauracja na końcu Wszechświata - Douglas Adams

Restauracja na końcu Wszechświata - Douglas Adams

 

Kiedyś, dawno temu, w odległej galaktyce, występowały takie zjawiska jak słuchowiska radiowe. Niektóre cieszyły się nawet dużą popularnością i potrafiły narobić niezłego bałaganu (na przykład słuchowisko na podstawie „Wojny światów” Wellsa). „Restauracja na końcu wszechświata” jest drugim tomem książkowej wersji, która swoje początki miała właśnie jako serial radiowy „Autostopem przez galaktykę” (pierwsza emisja miała miejsce w 1978 roku). Jego popularność doprowadziła do serialu telewizyjnego oraz pięciu tomów w formie papierowej.

Douglas Adams, który jest autorem tej serii, był człowiekiem nietuzinkowym. Wyprzedzał swoje pokolenie, a jego umiejętności w przewidywaniu technologicznej przyszłości jest równa prawie temu, co reprezentował Lem (przewidywał np. rozwój hipertekstu). Oprócz talentu do pisania fantastyki miał również wspaniałe, iście brytyjskie, poczucie humor (był autorem skeczy m.in. dla Monthy Pythona). Wszystko to zawarł w swoich książkach, które bawią już trzecie pokolenie czytelników.

Dla przypomnienia – Ziemia nie istnieje, została zniszczona pod budowę hiperprzestrzennej obwodnicy galaktycznej. Jeden z dwójki ocalałych ludzi, Artur Dent, wraz ze swoim przyjacielem, który okazał się przybyszem z innej planety, Fordem Prefectem, wyruszają na wycieczkę po galaktyce. Trafiają również do restauracji na końcu wszechświata, której nazwa jest niezwykle adekwatna, gdyż właśnie tam można oglądać ostatnie chwile wszelkiego życia we wszechświecie. Z powodu zagięcia czasoprzestrzeni osoby będące w restauracji są przy tym zupełnie bezpieczne.

Artur i Ford podróżują razem z Trillian, ziemską dziennikarką, Zaphodem Beeblebroxem, prezydentem galaktyki (którego stanowisko jest jednak zupełnie fasadowe) oraz robotem Marvinem, intrygującym przykładem sztucznej inteligencji będącej w depresji. Niestety na skutek przeskoku czasowego ich drogi się rozdzielają. Zaphod i Trillian mają misję odnalezienia istoty, który rządzi wszechświatem, natomiast Artur i Ford lądują na prehistorycznej Ziemi.

„Restauracja (…)”, a właściwie cała seria tego cyklu, to powieści napisane z niezwykle ciętym humorem, pełne alegorii na temat kondycji zachodniego społeczeństwa, z puentami, które zostają w pamięci na długo. Każda postać, nie tylko pierwszoplanowa, to idealnie skonstruowany stereotyp (ze szczyptą czarnego humoru i inteligencji), dzięki któremu możemy pośmiać się z własnych przywar, ale też dojść do pewnych refleksji. Pomysły takie jak zwierzę, które mówi i namawia gościa restauracji, aby je zjadło, lub wystrzelenie na inną planetę wszystkich speców od komunikacji i reklamy, to tylko niektóre perełki będące w tej książce. Dodatkowo w najnowszym wydaniu są również świetne ilustracje, które znakomicie podkreślają groteskę przedstawionych wydarzeń. 

Pierwszy raz czytałam cykl napisany przez Adamsa będąc nastolatką i wydawało mi się wtedy, że jestem grupą docelową tych książek. Czytając je dzisiaj widzę, że jak najbardziej są skierowane do dorosłego czytelnika. Może więc tak naprawdę są uniwersalne i nie wykluczają nikogo? Zatem polecam każdemu – nawet jeżeli nie jesteście największymi miłośnikami fantastyki, to na pewno docenicie satyrę i inteligentny dowcip autora.


Tytuł: Restauracja na końcu wszechświata

Autor: Douglas Adams

Data wydania: 2024

Wydawnictwo: Zysk i S-ka

ISBN: 978-83-8335-160-5

Źródło zdjęcia: https://sklep.zysk.com.pl/restauracja-na-koncu-wszechswiata-edycja-ilustrowana.html

Lee Child, Andrew Child - Sekret

 Zmierzch cyklu?




        AUTOR: Lee Child, Andrew Child

        TYTUŁ: Sekret

        CYKL: Jack Reacher

        GATUNEK: thriller/sensacja/kryminał

        DATA WYDANIA: 27.03.2024r

        LICZBA STRON: 352

        WYDAWNICTWO: Albatros

        ISBN: 9788383610917

        OCENA: 🌟🌟🌟🌟🌟🌟★★★★ (6/10)





Jestem po przeczytaniu trzech z czterech pozycji napisanych przez Childa z bratem. Nie jest chyba tajemnicą, że stary dobry Lincoln jedynie sygnował te powieści swoim nazwiskiem, a cały piekielnie dobry cykl o blisko dwumetrowym żandarmie przechodzi swój bliski zmierzchowi okres przekazywania autorskiej pałeczki. Z twórczością Pana Lee Childa jest trochę tak, jak z graniem na konsoli z o wiele młodszym bratem. Jeżeli nie chcemy, żeby nam popsuł frajdę z rozgrywki, a z jakiegoś powodu musimy z nim grać, niech to robi najlepiej na odłączonym padzie. W szerokim gronie zwolenników opinii na temat spadku jakości cyklu o Reacherze w momencie przekazywania pałeczki Panu Andrew nie jestem bynajmniej sam. Ten odgrzewany kotlet, który zawsze, bo już od 24 tomów smakował wybornie, nagle się przejadł, ponieważ zaczął smakować inaczej. Po prostu kto inny zaczął go przyrządzać. W ten schemat wpisuje się czwarta napisana wspólnie (czy na pewno wspólnie?), a dwudziesta ósma ogólnie książka braci Child pt. „Sekret”. Jaki sekret ukryli przed nami autorzy i czy dane będzie nam je poznać? W sumie tak. I to już praktycznie na początku powieści.

Mamy rok 1992. Stany Zjednoczone. Dwie siostry w akcie bezmyślnej zemsty oraz sukcesywnych, usilnych próbach dotarcia do prawdy o swoim ojcu mordują naukowców, zamieszanych w tajny rządowy projekt realizowany w Indiach 23 lata temu. Zdegradowany ze stopnia majora Jack Reacher aktywnie służy w armii. Ten Reacher, którego znamy z większości powieści nie interesowałby się raczej sprawą, która go nie dotyczy. Ten Reacher z „Sekretu” interesuje się, ponieważ zainteresował się tym Departament Obrony Stanów Zjednoczonych. Ten sam Departament w związku z powyższym tworzy grupę śledczą, której potencjalnym celem jest zdemaskowanie oprawców oraz zapobieżenie śmierci kolejnych naukowców, a w której skład wchodzi agentka FBI, agent CIA, przedstawiciel Departamentu Skarbu oraz przedstawiciel armii… Reacher właśnie.

Powieść przeczytałem w kilka dni, a zazwyczaj takie „Czajldy” czytam w kilka godzin, do jednego dnia maksymalnie. Dlaczego? Chyba troszkę mi zabrakło Reachera w Reacherze i szybko traciłem zainteresowanie kontynuacją. „Sekret” to jedna z niewielu powieści, z cyklu, w której więcej i intensywniej czytamy o antagonistach niż o wielkim wojskowym wymierzającym im sprawiedliwość, zatem jako pisany przez Andrew Childa zupełnie nowy cykl, luźno związany z Jackiem, czytałoby się to lepiej niż jako pełnoprawna dwudziesta siódma kontynuacja jego przygód. Wielka szkoda, że nie dostaliśmy więcej Reachera w Reacherze, zwłaszcza, że panowie Childowie zdecydowali się już na osadzenie powieści w czasach jego służby w żandarmerii, a tego czasu akcji w całym cyklu jest niezwykle mało.

Na niezbyt chlubną uwagę zasługuje prostoliniowość w myśl skreślania przez oprawczynie kolejnych nazwisk z ich listy śmierci. Czy to nie nazbyt oczywiste, że tym, który cokolwiek wie na temat tajnego indyjskiego Projektu 192 okaże się ten ostatni do skreślenia?

Mimo, że Sekret odwrotnie do „Umrzeć próbując”, „Elity zabójców”, „61 godzin” i dwudziestu kilku pozostałych powieści, nie wywołał tego choćby chwilowego stanu, w którym robi się zimno, oddech zostaje wstrzymany, bądź wręcz przeciwnie – przyspiesza, a wzrok wodzi po kolejnych linijkach tekstu z zatrważającą prędkością, to jestem w stanie wydobyć z niego pewne plusy. Historia całkiem dobrze przemyślana i jak na cykl o Reacherze to w sumie i pasująca. Zakończenie raczej nieprzewidywalne i jak to bywało w wielu poprzedniczkach – z dnem ukrytym pod innym dnem przeplatają się ostatecznie zwroty akcji. Da się nawet z tej pozycji cieszyć, ale to, w jaką stronę zmierza ulubiony przez wszystkich „Childfanów” prawie dwumetrowy, bezdomny, emerytowany czy wciąż aktywny wojskowy nie napawa optymizmem. Panie Andrew, proszę, stwórz Pan swój cykl. Reachera zostaw proszę w spokoju.

PoważnieNiepoważny

Pułapka perfekcjonizmu. Moc niedoskonałości w świecie, który ciągle wymaga więcej - Thomas Curran

 

Pułapka perfekcjonizmu. Moc niedoskonałości w świecie, który ciągle wymaga więcej - Thomas Curran

Wydawnictwo: Zysk i S-ka

Tytuł oryginału: The Perfection Trap: The Power Of Good Enough In A World That Always Wants More

Data wydania: 2024-01-23

Liczba stron: 280

ISBN: 9788383351117


Jak osiągnąć szczęście i równowagę w świecie nieustannej presji bycia idealnym?

Obrazy doskonałego życia bombardują nas z reklam, filmów i mediów społecznościowych. Ciągła rywalizacja w pracy, porównywanie się z innymi w życiu prywatnym i ogólna obsesja społeczeństwa na punkcie nieustannego rozwoju i doskonalenia się prowadzą do wypalenia zawodowego i depresji. Zamiast cieszyć się życiem, odczuwamy frustrację, z powodu tego, czego nie mamy, jak nie wyglądamy i czego nie osiągnęliśmy w życiu.

Thomas Curran pokazuje w swojej ciekawej i bardzo aktualnej książce, jak presja perfekcjonizmu przyczyniła się do wzrostu niezadowolenia i niepewności w społeczeństwie. Analizuje to zjawisko, korzystając zarówno z wyników badań psychologicznych i socjologicznych, danych ekonomicznych i teorii naukowych, jak i z historii realnych ludzi. A przede wszystkim wskazuje, w jaki sposób możemy oprzeć się tej presji i zacząć odczuwać większą radość i satysfakcję ze swojego życia oraz zaakceptować swoją piękną, choć niedoskonałą osobę.




Recenzja książki "Pułapka perfekcjonizmu" autorstwa Thomasa Curran'a:

 

Thomas Curran w swojej książce "Pułapka perfekcjonizmu" kładzie nacisk na temat, który w dzisiejszym świecie jest niezmiernie aktualny i powszechny - perfekcjonizm. Czy dążenie do doskonałości jest cechą, która pozwala nam osiągać sukcesy, czy też stanowi przeszkodę, wpędzając nas w frustrację i niezadowolenie?

 

Autor, który sam przyznaje się do bycia perfekcjonistą, analizuje różne aspekty tego zjawiska, prezentując wyniki swoich badań i podając liczne przykłady z życia codziennego. Rozbija problem na czynniki pierwsze, wyodrębniając trzy podstawowe rodzaje perfekcjonizmu i ukazując ich wpływ na różne obszary życia, takie jak praca, edukacja czy zdrowie psychiczne.

 

Książka porusza również kwestię współczesnych wyzwań, takich jak rosnąca rola mediów społecznościowych i ich wpływ na nasze samopoczucie oraz zdrowie psychiczne. Autor nie tylko analizuje przyczyny perfekcjonizmu, ale także proponuje sposoby radzenia sobie z nim, zachęcając do akceptacji siebie i odstąpienia od nieustannej presji doskonalenia.

 

Jednym z atutów tej książki jest jej czytelność oraz zrozumiały język, który sprawia, że temat perfekcjonizmu staje się przystępny dla każdego czytelnika. Dodatkową wartością są liczne przykłady z życia oraz przypisy, które umożliwiają pogłębienie tematu.

 

Podsumowując, "Pułapka perfekcjonizmu" to wartościowa lektura dla wszystkich, którzy borykają się z dążeniem do doskonałości oraz dla tych, którzy chcieliby lepiej zrozumieć to zjawisko. Książka nie tylko informuje, ale także inspiruje do refleksji nad własnymi oczekiwaniami, pragnieniami i marzeniami, zachęcając do bardziej akceptującego podejścia do siebie i swoich osiągnięć.

Moja ocena: 7/10

 


Jak pomóc dziecku z nadwagą - Leszek Klimas

 

Jak pomóc dziecku z nadwagą - Leszek Klimas

Wydawnictwo: Wydawnictwo Luna

Data wydania: 2024-03-13

Liczba stron: 256

ISBN: 9788367996266


Koledzy z klasy przezywali Krzyśka „Gruby”. Zmartwieni rodzice zwrócili się do Leszka Klimasa, by pomógł ich synowi nie tylko pozbyć się zbędnych kilogramów, ale też odzyskać pewność siebie. Laura, najmłodsza uczestniczka programu, zgłosiła się do przychodni wraz z rodzicami i siostrą. Całą rodziną pozbyli się w sumie 120 kg! Gabriel zrzucił 30 kg, ale to wcale nie jego smukła sylwetka najbardziej przyciąga dziś uwagę, ale rozpierająca go chęć do nauki i zabawy. To tylko kilka historii sukcesów dzieci i ich opiekunów w powrocie do zdrowej wagi. Jeśli Twoje dziecko też ma problem z nadwagą, to ten poradnik jest dla Ciebie.

Wiecie, dlaczego dzieciaki pod naszą opieką chudną? Bo ja i cały mój zespół w nie wierzymy – to właśnie sedno metody Leszka Klimasa, który od lat wykorzystuje swoje doświadczenie, żeby pomagać dzieciom, młodym ludziom i ich opiekunom w kształtowaniu zdrowych nawyków żywieniowych. Jego podopieczni w trakcie procesu utraty zbędnych kilogramów nie są głodni, mają mnóstwo energii, są radośni i zyskują pewność siebie.

Leszek Klimas, mistrz świata w sylwetce atletycznej, otworzył poradnię Efekt Klimasa i zaprosił do współpracy lekarzy, dietetyków, fizjoterapeutów, psychologów oraz innych ekspertów, dzięki którym trafiające tam dzieciaki są otoczone najlepszą fachową opieką. W tej książce, wraz ze swoim zespołem, dzieli się wynikającą z wieloletniej praktyki wiedzą, którą dopełniają wyniki badań naukowych, przepisy i propozycje treningów, ale także motywacja, uśmiech i żart.

Zatem drodzy Rodzice, czytelnicy tej książki, czas na Wasze dzieci. Także one mogą sięgnąć po marzenia. A ja zrobię wszystko, żeby zarówno Was (bo bez Waszej pomocy się nie obędzie),jak i je w tym wesprzeć. Efekt murowany. Przekonacie się sami.



Po książkę Leszka Klimasa sięgnęłam, ponieważ śledzę jego sukcesy (a raczej jego podopiecznych) w Efekcie Klimasa. Sama skorzystałam nawet z oferty firmy Klimasa, by zrozumieć lepiej jak dobierać produkty, żeby zdrowo jeść i zdrowo żyć.

Książka składa się z kilku części. Na początku poznajemy historię Leszka. Ciekawie jest móc wrócić kilkanaście lat wstecz, żeby zobaczyć jak Klimas rozwinął się przez ten czas i jakie sukcesy osiągnął. Następne strony to świetne poradniki – jak czytać i jak rozumieć etykiety, czego unikać. Klimas wskazuje też, jakie produkty powinniśmy wybierać żeby jeść zdrowsze zamienniki.

Kolejne rozdziały to historie klientów Klimasa – w tym także wskazówki, by nie liczyć kalorii, a nauczyć się innego stylu życia. Reszta książki to różne przepisy – szybkie i łatwe dania, które posmakują dorosłym i dzieciom.

Wiem, że Klimas to celebryta i jego diety nie u każdego się sprawdzą. Pewnie na rynku jest też dużo więcej dobrych książek z przepisami, którymi warto byłoby się przyjrzeć, szczególnie jeśli mamy jakieś zaburzenia lub choroby. Niemniej jednak jeśli traficie na tę pozycję, nie odrzucajcie jej od razu – znajdziecie tam sporo przydatnych wskazówek.

Moja ocena: 6/10

 


Pastwa - Agnieszka Jeż

 

Pastwa - Agnieszka Jeż

Wydawnictwo: Wydawnictwo Luna

Cykl: Sprawy Soni Kranz (tom 2)

Data wydania: 2024-03-27

Liczba stron: 336

ISBN: 9788367996273


Zaginięcia zawsze się zdarzały. Niektórzy przepadali bez wieści, innych znajdowano martwych, byli i tacy, którzy celowo zacierali za sobą ślady. Waldemar Wilski rozpłynął się w powietrzu podczas swojego wesela. Szybko się okazuje, że nie był ideałem. Zmieniając stan cywilny, nie zmienił kawalerskich przyzwyczajeń. Wybrał wolność? Może dosięgnął go gniew kochanki lub zemsta nowo poślubionej żony? Tropy biegną równolegle przez nieświęte życie Wilskiego, aż komisarz Sonia Kranz znajduje makabryczny dowód, że zaginiony naprawdę mocno wzburzył komuś krew. Dramatyczny przebieg morderstwa wydaje się nieprawdopodobny, ale ponad sto lat temu na tych terenach wydarzyła się podobna historia.

Komisarz Sonia Kranz szuka śladów i motywów. Dolny Śląsk wciąga ją coraz mocniej – zawodowo i prywatnie.




Kryminalny świat Sonii Kranz, zapoczątkowany "Pomrokiem", nabiera coraz bardziej gęstego mroku w drugim tomie serii zatytułowanym "Pastwa". Autorka, Agnieszka Jeż, nie tylko kontynuuje misternie budowany klimat prowincjonalnej tajemnicy, lecz także wplata wątki obyczajowe, tworząc niezwykle fascynującą mozaikę powieści kryminalnej.

 

Fabuła rozwija się w malowniczym, ale pełnym ukrytych zagrożeń Mieroszowie na Dolnym Śląsku. Zaginięcie mężczyzny w trakcie własnego wesela staje się zapalnikiem do odkrycia mrocznych tajemnic ukrytych pod pozornie spokojną powierzchnią miasteczka. Sonia Kranz, nasza nieustraszona protagonistka, wkracza w wir śledztwa, które prowadzi czytelnika przez labirynt emocji i podejrzeń.

 

Jednym z najmocniejszych punktów książki są toksyczne relacje Sonii z matką oraz jej wewnętrzna walka między pragnieniem godnego traktowania byłego męża a gniewem, który w niej tli się po jego odejściu. Autorka oddaje te emocje z ogromną empatią, sprawiając, że czytelnik nie może się nie identyfikować z bohaterką.

 

Dodatkową warstwą fabularną jest symboliczne znaczenie psa na okładce, który stanowi jedno z wielu ogniw, przywiązując Sonię do miasteczka i dając nadzieję na nowy początek. Jednak nawet w tak idyllicznym miejscu jak Mieroszów, domy mogą skrywać mroczne sekrety, a przeszłość regionu ma wpływ na teraźniejszość, co sprawia, że rozwiązanie zagadki staje się jeszcze bardziej palącym tematem.

 

Jeż błyskotliwie łączy literacką fikcję z autentycznymi incydentami, tworząc przestrzeń fabularną zanurzoną w realnych emocjach. Jej styl prowadzenia śledztwa jest niezwykle przekonujący, a kompilacja zawiłych wątków policyjnych z życiem prywatnym Sonii sprawia, że powieść nie traci tempa ani autentyczności.

 

"Pastwa" to nie tylko kryminał, ale także literackie świadectwo o rodzinnych krzywdach, cierpieniach i urazach. Autorka odważnie eksploruje różne aspekty ludzkiej psychiki, nie unikając trudnych tematów, co sprawia, że jej książka staje się niezwykle angażująca i poruszająca.

 

Podsumowując, "Pastwa" Agnieszki Jeż to niezwykle wciągająca kontynuacja serii kryminalnej z Sonią Kranz. Misternie skonstruowana fabuła, głębokie psychologiczne portrety postaci oraz atmosfera tajemnicy i zagrożenia sprawiają, że ta powieść z pewnością zauroczy wszystkich miłośników gatunku.

Moja ocena: 9/10

 


Until You - K. Bromberg

 

Until You - K. Bromberg


Wydawnictwo: Wydawnictwo Luna

Cykl: The Redemption (tom 1)

literatura obyczajowa, romans

Data wydania: 2024-03-13

Liczba stron: 348

ISBN: 9788367996280


Autorka bestsellerowej 3 tomowej serii „SIN” (digital!)

Amerykańska pisarka bestsellerowych romansów, jej powieści są tłumaczone na wiele języków.

Jest jedną z najlepiej sprzedających się autorek wg „New York Timesa”.

Autorka ma w Polsce rzeszę fanek.

Crew Madden musi znaleźć miejsce, w którym odzyska równowagę. Dla swoich bliźniaczek. Dla siebie.

Po rozstaniu z kobietą, która zostawiła ich, nie oglądając się za siebie. Lato w miasteczku Redemption Falls okazało się doskonałym wyborem dla mężczyzny po traumatycznych przeżyciach i dla jego rodziny. Jedyna wada? Wynajmowana przez kogoś chatka na drugim końcu posesji. Ale potem poznał jej lokatorkę. Cichą, powściągliwą, cholernie seksowną kobietę, która zaparła mu dech w piersi. Tennyson West przeniosła się do Redemption Falls, żeby się ukryć. Przed swoim poprzednim światem. Przed kobietą, którą była. Żeby zacząć od nowa... i być wolną. Zaadaptowała się do swojego nowego życia na obrzeżach miasteczka, zadowolona z samotności i spokoju. I wtedy poznała swojego gospodarza. Crew Madden – i jego słodkie córeczki – wkroczył w jej życie z hukiem. Przypomniała sobie, jak się śmiać, jak kochać, choć myślała, że to już niemożliwe. To miał być tylko letni romans, ale gdy demony przeszłości zapukały do drzwi, ich relacja została wystawiona na próbę. Czy ich miłość jest na tyle silna, by przetrwać, czy może niebezpieczeństwo na dobre ich rozdzieli?



"Until You" Kristy Bromberg to powieść, która wciąga czytelnika w wir emocji, tajemnic i miłosnych zawirowań. Opowiadając historię Crewa Maddena, samotnego ojca i policjanta, oraz tajemniczej sąsiadki Tennyson West, autorka wplata wątki miłości, rodziny i walki z przeszłością, tworząc pełną dynamiki i wzruszeń powieść.

Główny wątek skupia się na losach Crewa Maddena, który po dramatycznych przeżyciach pragnie zapewnić swoim córkom spokojną przyszłość w malowniczym miasteczku Redemption Falls. To, co na początku wydaje się być ucieczką przed przeszłością, szybko zamienia się w fascynującą historię miłosną, gdy Crew spotyka swoją nową sąsiadkę, Tennyson West. Jej tajemnicza przeszłość i zmysłowy urok nie pozwalają obojętnie przejść obok niej, a ich wzajemna przyciągająca się staje się punktem centralnym fabuły.

Kristy Bromberg doskonale balansuje między momentami humoru, jak te spowodowane dziećmi Crewa, a poważnymi tematami, takimi jak trauma czy tajemnice przeszłości. Kreacja postaci, szczególnie bliźniaczek Crewa oraz samego Crewa i Tennyson, jest bardzo dobrze przemyślana i realistyczna. Ich złożone osobowości i trudne doświadczenia nadają powieści głębi i autentyczności.

Jednym z największych atutów książki jest misternie spleciony wątek miłosny między Crewem a Tennyson. Ich wzajemne przyciąganie, mimo licznych przeciwności, buduje się stopniowo i z każdą stroną książki staje się coraz bardziej porywające. Autorka wspaniale oddaje chemię między bohaterami, tworząc sceny pełne napięcia i emocji.

Jednakże, mimo wielu zalet, "Until You" ma też pewne niedoskonałości. Niektórzy czytelnicy mogą odczuć lekkie rozciągnięcie fabuły i brak wystarczająco zaskakujących momentów. Zakończenie wątku Tennyson mogłoby być bardziej wyjaśnione i satysfakcjonujące dla niektórych czytelników.

Podsumowując, "Until You" to powieść, która porusza serce i umysł czytelnika, łącząc w sobie elementy romansu, napięcia i głębokich emocji. Choć nie jest pozbawiona pewnych niedoskonałości, to z pewnością zasługuje na uwagę miłośników literatury romantycznej. Kristy Bromberg po raz kolejny udowadnia swoje niezwykłe umiejętności pisarskie, tworząc historię, która zostaje w pamięci na długo po zakończeniu lektury.

Moja ocena: 7/10

 


Ani słowa o rodzinie - Alicja Filipowska

 

Ani słowa o rodzinie - Alicja Filipowska


Wydawnictwo: Zysk i S-ka

literatura obyczajowa, romans

Data wydania: 2024-01-31

Liczba stron: 296

ISBN: 9788383351179


Uważaj, czego sobie życzysz, bo możesz to dostać…

Dwudziestoletnia Kaja marzy o dużej rodzinie i ciepłych relacjach. Zawsze były tylko we dwie: ona i mama, próbująca związać koniec z końcem w Hamburgu. Po śmierci mamy Kaja przyjeżdża do Polski do dziadków, których nigdy nie poznała. Okazuje się jednak, że babcia nie żyje, dziadek Stanisław to zgryźliwy samotnik, a dom jest zapuszczony.

Nie tak Kaja wyobrażała sobie spotkanie z rodziną. Mimo wszystko stara się przekonać dziadka do siebie i jednocześnie próbuje się odnaleźć w małym miasteczku. Czego nie mówiła jej mama? Dlaczego dziadek nie utrzymuje kontaktów z krewnymi? Kaja stopniowo odkrywa tajemnice z przeszłości…

Ani słowa o rodzinie to ciepła i wzruszająca powieść o zagmatwanych relacjach rodzinnych, tęsknocie i wchodzeniu w dorosłość. To zarazem opowieść o poznawaniu siebie i odnajdowaniu swojego miejsca na ziemi.


 

"Ani słowa o rodzinie" to pełna ciepła i emocji opowieść o poszukiwaniu tożsamości, przynależności i miłości wśród rodzinnych tajemnic. To pierwsze spotkanie z piórem autorki niezwykle udane, wprowadzające czytelnika w świat pełen ludzkich losów i relacji.

Główną bohaterką jest dwudziestoletnia Kaja, która po śmierci matki postanawia odnaleźć swoją rodzinę w Polsce. Jej podróż rozpoczyna się od spotkania z dziadkiem, który okazuje się być typowym samotnikiem nieufnym wobec otoczenia. Jednak stopniowo Kaja odkrywa skrywane sekrety i rodzinne tajemnice, co prowadzi do wzruszających i pełnych emocji momentów.

Filipowska buduje świat książki z lekkością i swobodą, co pozwala czytelnikowi łatwo wczuć się w historię i zrozumieć bohaterów. Prosty język i styl sprawiają, że czytelnik natychmiast wciąga się w opowieść, czując coraz większe zainteresowanie losami Kaji i jej rodziny.

Szczególnie poruszające są listy dziadka do zmarłej żony, pełne tęsknoty i miłości, które dodają głębi i emocji historii. Autorka zręcznie ukazuje trudne relacje rodzinne oraz potrzebę należenia i akceptacji, co sprawia, że książka staje się bardzo uniwersalna i łatwa do identyfikacji dla czytelników.

Historia Kaji, jej zmagań z trudnościami życia oraz odkrywania swojej tożsamości, jest niezwykle wzruszająca i przemyślana. Warto zaznaczyć, że mimo skupienia się na poważnych tematach, książka jest nasycona ciepłem, serdecznością i otwartością, co sprawia, że czytelnik z łatwością utożsamia się z bohaterami i ich przeżyciami.

"Ani słowa o rodzinie" to nie tylko opowieść o rodzinnych wartościach, ale także o wchodzeniu w dorosłość i poszukiwaniu swojego miejsca w świecie. Alicja Filipowska stworzyła książkę, która porusza konkretne współczesne tematy i zostaje z czytelnikiem na dłużej po zakończeniu lektury.

Całość historii jest podana w sposób niezwykle przystępny, co czyni tę książkę idealną lekturą na leniwe popołudnie. Mimo że opowiada o codziennych problemach, to z łatwością przenosi czytelnika w świat emocji i refleksji, stając się inspiracją do zastanowienia się nad własnymi relacjami rodzinnymi.

"Ani słowa o rodzinie" to zderzenie dwóch pokoleń i historii, które prowadzą do głębszego zrozumienia i akceptacji. To opowieść o dawaniu drugiej szansy, o poszukiwaniu więzi i rozumieniu drugiego człowieka. Gorąco polecam tę książkę wszystkim, którzy pragną przeżyć niezapomniane chwile w towarzystwie bohaterów, których losy trafiają prosto do serca.

Zakończenie było dla mnie dość dziwne, brakowało mi podsumowania, lub informacji, czy historia będzie kontynuowana. Miałam wrażenie, że wszystko urywa się w pewnym momencie i czytelnik pozostawiony jest z zagadką. Pomimo tego, moja ocena książki jest bardzo wysoka.

Moja ocena: 9/10

 


Rykowisko - Julia Halladin

 

Rykowisko - Julia Halladin


Wydawnictwo: Zysk i S-ka

kryminał, sensacja, thriller

Data wydania: 2024-01-23

Liczba stron: 448

ISBN: 9788383351186


W Rogatym Lesie, jeśli raz zboczysz ze ścieżki, możesz zginąć bez śladu…

Podczas jednej z listopadowych nocy w otoczonej lasem Czarnej Górze nie wszystkim pisany będzie sen i wypoczynek. W starym internacie wybucha pożar. Na miejscu zostaje znalezione ciało mężczyzny, ale okazuje się, że to nie płomienie go zabiły. Zostaje wszczęte śledztwo.

Sprawą pożaru i morderstwa interesuje się nauczyciel i religioznawca Darek Moskal oraz dwie uczennice szkoły policealnej. Trop prowadzi do tajemniczych zaginięć sprzed lat i do słowiańskiej sekty. Kiedy ginie kolejna osoba, blady strach pada na wszystkich mieszkańców.

Świadkiem wydarzeń są czarne drzewa i góry majaczące na horyzoncie. Tutaj wszystko się zaczęło i tutaj wszystko się kończy. Pośród starych drzew niepokojącego Rogatego Lasu…



"Rykowisko" Julii Halladin: Wpływ Czasu i Prawdy na Mroczną Opowieść

 

"Rykowisko" to książka, która zaprowadzi czytelnika w mroczne zakamarki polskiej prowincji, gdzie tajemnica splata się z historią, a przeszłość wciąż karmi teraźniejszość. Julia Halladin, poprzez swe pióro, buduje świat pełen grozy i niepewności, gdzie legendy przekazywane z pokolenia na pokolenie ożywają, prowadząc czytelnika przez labirynt wydarzeń, które stopniowo odkrywają prawdę zakrytą pod warstwami mitów i ludowych opowieści.

 

W centrum narracji znajduje się Czarna Góra, miejscowość otoczona mgłą tajemnicy i plotek. To miejsce, gdzie legendy rodzą się niczym dym z ogniska, a w których zawiłe historie splatają się z codziennością. Poprzez opis atmosfery tego miasteczka, Halladin umiejętnie buduje klimat klaustrofobicznej powieści kryminalnej, gdzie każdy z mieszkańców skrywa własne sekrety, a każdy zakręt drogi prowadzi do nowego zagadnienia.

 

Autorce udaje się wplatać wątki z przeszłości, które stopniowo odkrywają się przed czytelnikiem, jak układanka, której ostatnie kawałki zawsze pozostają na dnie. W "Rykowisku" śledzimy losy bohaterów z różnych okresów czasu, co nadaje narracji bogactwo i złożoność. Historie związane z mrocznymi legendami Czarnej Góry splatają się z wydarzeniami współczesnymi, tworząc wielowarstwową opowieść, która z każdą kolejną stroną staje się coraz bardziej intrygująca.

 

Jednym z najciekawszych aspektów książki jest jej ekscentryczny charakter. Halladin sięga po motywy z pogranicza fantastyki, wplatając wątki paranormalne i kultowe. W świecie "Rykowiska" zjawiska nadprzyrodzone stają się równie realne jak codzienne życie, co nadaje powieści niezwykły, psychodeliczny wymiar. Autorka odważnie eksploruje obszary ludzkich wierzeń, poddając analizie mechanizmy działania sekty i manipulacji, co sprawia, że książka staje się nie tylko opowieścią kryminalną, ale również studium ludzkiej psychiki i wiary.

 

Wątek tajemniczej sekty oraz mitologii słowiańskiej stanowi istotną część fabuły, dodając nie tylko głębi narracji, ale również dostarczając czytelnikowi nowych perspektyw na pojęcie prawdy i rzeczywistości. Poprzez opowieść o sekcie i jej wpływie na życie mieszkańców Czarnej Góry, Halladin ukazuje złożoność ludzkiej natury oraz jej skłonność do wierzenia w mity i legendy.

 

Język użyty przez autorkę pełen jest metafor i barwnych opisów, co sprawia, że czytelnik odnajduje się w mrocznym, klaustrofobicznym świecie powieści. Halladin wykorzystuje przyrodę jako narzędzie do budowania atmosfery, co nadaje narracji niepowtarzalny klimat grozy i niepokoju.

 

Jednym z niewielkich mankamentów książki może być lekka dezorientacja czytelnika spowodowana nielinearną narracją i brakiem jednoznacznych wskazówek co do daty i czasu wydarzeń. Niemniej jednak, ta niedoskonałość może być również interpretowana jako zabieg celowy, mający na celu zwiększenie napięcia i tajemniczości.

 

W "Rykowisku" Julia Halladin stworzyła opowieść, która nie tylko porusza tematykę kryminalną, ale również analizuje ludzką psychikę, wierzenia i złożoność rzeczywistości. To książka, która wciąga czytelnika od pierwszych stron i trzyma go w napięciu aż do samego końca. Dzięki bogatej fabule, ekscentrycznej atmosferze i wyrazistej kreacji bohaterów, "Rykowisko" staje się jednym z najbardziej porywających debiutów literackich roku 2024.

 

Moja ocena: 7/10


Zapowiedzi kwietniowe - Wydawnictwo Zysk i S-ka

Zapowiedzi kwietniowe - Wydawnictwo Zysk i S-ka



Na początek, dobra wiadomość dla miłośników twórczości Wojciecha Wójcika!

Autor powraca z nową kryminalną opowieścią pt. Jęk zamykanych bram. 

Złowieszczy dar Emily Thiede to głośny debiut, który zdobył serca czytelników dzięki pełnokrwistym bohaterom i misternie ukazanemu uczuciu, które rodzi się między nimi w pełnym magii świecie.



W magiczną podróż po wielkich eksperymentach definiujących najbardziej niesamowite stulecie w historii fizyki, zabierze Suzie Sheehy w pozycji pt. Kwintesencja wszystkiego. Dwanaście eksperymentów, które zmieniły nasz świat.

Następne dwa tytuły są dedykowane są dla sympatyków powieści fantasy :)

Powieść,która zmieniła oblicze literatury fantasy. Niezapomniana Gra o tron George'a R.R. Martina powraca w nowej odsłonie! 




Wznawiamy również w nowej oprawie graficznej Pomruki burzy [Koło Czasu XII] Roberta Jordana oraz Brandona Sandersona.



Dlaczego niektóre narody są bogate, a inne biedne? Dlaczego tak je różnicują majętność i ubóstwo, zdrowie i choroba, dostatek i głód?

Odpowiedzi na te pytania, postarają się udzielić Daron Acemoglu oraz James A. Robinson w książce pt. Dlaczego narody przegrywają.




Loki. Poradnik złego boga: jak wziąć na siebie winę Louie Stowella to kontynuacja przygód Lokiego, uwięzionego na Ziemi w ciele jedenastolatka.




Dla osób lubiących się bać, proponujemy przerażającą opowieść grozy i hołd złożony geniuszowi makabry George'a A. Romero i Daniela Krausa pt. Żywe trupy.

Ostatnią kwietniową nowością jest Pożycie Piotra Brencza.

Mocna i bolesna proza dokonująca wiwisekcji upadku głównego bohatera, który podejmuje próbę wyrwania się z pętli jałowej egzystencji













Lista sędziego - John Grisham

 

Lista sędziego - John Grisham


Wydawnictwo: Albatros

Cykl: Lacy Stoltz (tom 2)

kryminał, sensacja, thriller

Tytuł oryginału: The Judge's List

Data wydania: 2024-02-28

Liczba stron: 416

ISBN: 9788383610795


Thriller prawniczy i kryminał – z przewagą tego drugiego.

Sędziowie są po to, by wymierzać sprawiedliwość, a nie po to, by dokonywać egzekucji. Okazuje się jednak, że można to świetnie połączyć.

Trzy lata wcześniej Lacy Stoltz, prawniczka zatrudniona w instytucji zajmującej się etyką zawodową sędziów ze stanu Floryda, odniosła ogromny sukces, ujawniając skorumpowaną sędzię, która otrzymywała milionowe łapówki od przestępczego syndykatu. Teraz, po trzech latach zajmowania się głównie papierkową robotą, nie mając żadnych poważnych wyzwań, Lacy umiera z nudów i jest gotowa na zmianę w życiu. Dopóki nie pojawia się tajemnicza kobieta i nie wyjawia jej szokujących informacji.

Jeri Crosby – a przynajmniej tak się przedstawia – od dwudziestu lat próbuje na własną rękę znaleźć zabójcę ojca, emerytowanego profesora prawa konstytucyjnego, bo policja szybko zamknęła dochodzenie, a FBI wykazało małe zainteresowanie tą sprawą. Po wielu wysiłkach Jeri udaje się trafić na trop zabójcy. Obsesyjnie szukając dalej, odkrywa, że jej ojciec nie był jedyną ofiarą sprawcy. Nie zdoła mu jednak nic udowodnić, bo nie ma do czynienia z pospolitym przestępcą, lecz z florydzkim sędzią.

Ross Bannick, sędzia sądu okręgowego, cieszy się powszechnym poważaniem, jest bogaty, zna się na kryminalistyce, procedurach policyjnych, a przede wszystkim na prawie. Ma więc wszystkie atrybuty, które powinny mu pozwolić realizować zbrodniczą zemstę – skreślać z listy kolejne osoby, które w jakiś sposób mu się naraziły – i pozostać bezkarnym.

I prawdopodobnie mógłby cieszyć się dalej nieposzlakowaną opinią, gdyby nie dwie kobiety, które zagięły na niego parol.

Powieść z cyklu z Lacy Stoltz, prawniczką z Florydy, którą czytelnicy poznali w Demaskatorze.




John Grisham, jedna z najbardziej znanych postaci literackiego świata, powraca z kolejną pasjonującą powieścią – "Lista Sędziego". Dla wielu czytelników nazwisko Grishama jest synonimem doskonałych thrillerów prawniczych, jednak tym razem autor zaskakuje swą odmiennością od ustalonego schematu. "Lista Sędziego" to opowieść, która wciąga od pierwszej strony, prowadząc czytelnika przez labirynt emocji, napięcia i nieoczekiwanych zwrotów akcji.

 

Główną bohaterką powieści jest Lacy Stoltz, pracownica departamentu zajmującego się weryfikowaniem skarg na florydzkich sędziów. Jej rutynowa praca zostaje wywrócona do góry nogami, gdy tajemnicza kobieta stawia oskarżenie pod adresem jednego z sędziów, posądzając go o serię morderstw. Lacy wraz z zespołem rozpoczyna śledztwo, które prowadzi ich przez labirynt polityki, korupcji i zdrady. Akcja powieści rozwija się dynamicznie, pełna jest niespodziewanych zwrotów i zaskakujących momentów, które trzymają czytelnika w nieustannym napięciu.

 

Grisham znany jest z umiejętności wzbudzania emocji i utrzymywania czytelnika w ciągłym stanie zainteresowania, a "Lista Sędziego" jest tego doskonałym przykładem. Autor zgrabnie miesza elementy thrillera z kryminałem psychologicznym, co nadaje powieści charakterystyczny, niepowtarzalny klimat. Pomimo tego, że czytelnik od samego początku zna nazwiska ofiar i tożsamość sprawcy, to śledzenie złożonych relacji między bohaterami oraz emocjonująca gra pomiędzy przedstawicielami prawa a mordercą sprawia, że lektura jest niezwykle porywająca i trzymająca w napięciu.

 

Niezwykle silnym atutem powieści są doskonale wykreowane postaci. Lacy Stoltz, główna bohaterka, oraz pozostałe postacie pierwszoplanowe są przedstawione w sposób wiarygodny i pełen życia. Ich motywacje, intencje oraz psychologiczna głębia sprawiają, że czytelnik ma wrażenie, jakby obserwował prawdziwych ludzi, a nie fikcyjnych bohaterów. To właśnie dzięki starannemu opracowaniu postaci powieść nabiera autentyczności i wiarygodności.

 

"Lista Sędziego" to nie tylko wciągająca opowieść, ale również refleksja nad naturą sprawiedliwości, korupcją i moralnością. Grisham zręcznie porusza te tematy, stawiając pytania o granice systemu prawno-sądowego i etykę zawodu prawniczego. Jednocześnie, poprzez wartką akcję i wartką narrację, udowadnia, że literatura sensacyjna nadal ma wiele do zaoferowania i potrafi zaskakiwać czytelników.

 

Podsumowując, "Lista Sędziego" to znakomita powieść, która zasługuje na uwagę wszystkich miłośników gatunku. Choć może nie być to najwybitniejsze dzieło Grishama, to z pewnością należy do jego udanych i ciekawie skonstruowanych książek. Dynamiczna akcja, wyraziste postacie i nieprzewidywalny przebieg wydarzeń sprawiają, że lektura tej powieści to prawdziwa przyjemność. Dla fanów autora i dla tych, którzy dopiero rozpoczynają swoją przygodę z jego twórczością, "Lista Sędziego" stanowi doskonałą propozycję, godną polecenia.

Moja ocena: 8/10