Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Cornelia Funke. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Cornelia Funke. Pokaż wszystkie posty

Cornelia Funke - Pióro gryfa

 

 

„Pióro gryfa” to kontynuacja powieści „Kraina smoków”. W tej części główny, ludzki bohater ma już czternaście lat i mieszka ze swoimi rodzicami adopcyjnym w Norwegii, gdzie w odludnionych lasach stworzyli swoisty azyl dla magicznych stworzeń i zajmują się ich ochroną.

 

Mimameidr jest bezpiecznym miejscem dla trolli, skrzatów, syren i wszelkich baśniowych stworów. W poprzednim tomie udało się uratować smoki, fundując im przeprowadzkę na Skraj Nieba - krainę w Himalajach, gdzie mogą żyć w spokoju, bez obaw.

 

Najstarszy z nich, Krzywobrody z racji wieku nie podjął się wyprawy i pogodzony z losem oczekuje przeniesienia się do Księżycowej Krainy, czyli mówiąc otwarcie - jest umierający. Autorka stara się oswoić młodego czytelnika z trudnymi tematami: śmierci, czy sieroctwa. W przypadku smoka seniora czyni to poprzez upiększenie - smoki umierając, dają życie nowym gwiazdom, a im spokojniejszy jest jego koniec, tym jaśniejsze gwiazdy i jest ich więcej.

 

Pomimo refleksyjnego początku, naszych ulubionych bohaterów czeka kolejna fascynująca przygoda. Tym razem będą starali się uratować jaja, z których maja się wykluć pegazy, a które nie przetrwają bez magicznego wspomagania tytułowym piórem gryfa. Szykują się następna wspólna wędrówka.

 

Autorka wprowadza do historii ogromną ilość baśniowych stworzeń. Poza tymi istniejącymi już w literaturze, stworzyła własne, często o skomplikowanych nazwach. Spotkamy więc: muchonogi, koboldy, homunkulusy, fotomeleony, leprikony. Używanie tak wielkiej liczby magicznych istot, wydawałoby się, że może wywołać u dziecka uczucie chaosu, jednak Funke obrazowo je opisuje i sprawnie wyjaśnia kto jest kim.

 

Dodatkowo lwia cześć stworzeń jest rozrysowana, gdyż w książce znajdują się bardzo liczne, piękne ilustracje autorstwa samej pisarki. Każdy rozdział zaś zaczyna się refleksyjnym cytatem z literatury.

 

Autorka stworzyła kompletny, bogaty, wielowarstwowy świat. Nie da się uniknąć podobieństw do dzieł już znanych. Ben jest sierotą, jak Harry Potter, a tematyką magicznych istnień Funke nawiązuje do serii o „Basnioborze”. Jak równać, to do najlepszych, chciałoby się powiedzieć.

 

Ponownie w historii nie brak humoru i… zabawnych przekleństw, np. „Na żabi śluz i ptasie odchody”.

 

Moim zdaniem, CorneliaFunke za sprawą „Krainy smoków”, znajduje się w czołówce autorów powieści przygodowych o tematyce fantastycznej dla dzieci, a ekranizacja poprzedniej części tylko ten efekt pogłębia.

 

Mam nadzieję, że wkrótce na polskim rynku powitamy trzecią cześć opowieści.

Zrecenzowała Maria Piękoś


Tytuł: Pióro gryfa

Autor: Cornelia Funke

Data wydania: 2021-06-02

Liczba stron: 416

Wydawca: Poradnia K

ISBN: 9788366555495

Cornelia Funke - Kraina Smoków

 

 

Szukacie książki dla dzieci opisanej niezwykle obrazowo, pobudzającej wyobraźnię, ze szczyptą magii? Właśnie znaleźliście - „Kraina smoków” przypomina tak świetną serię, jak „Muminki” Tove Jansson… a to dopiero pierwsza cześć.

 

O smokach stworzono w popkulturze już wiele. Nie wspominając o takich hitach, jak „Władca pierścieni”, ale bajka dla najmłodszych, „Jak wytresować smoka”, czy legendy o Smoku Wawelskim. Te mityczne stworzenia od dawna rozbudzały wyobraźnię dzieci i dorosłych.

 

U CorneliiFunke znajdziemy też inne magiczne stworzenia i uczłowieczone zwierzęta. Autorka przenosi nas w baśniowy świat, który wkrótce ma zderzyć się z naszym - ludzkim i delikatnie mówiąc niedoskonałym.

 

Szczurzyca informuje mieszkańców Smoczej Doliny, że nadciąga wielkie niebezpieczeństwo - Nadchodzą…ludzie. Magiczne istoty i zwierzęta mają o nas kiepskie zdanie. Uważają, że człowiek jest zachłanny i nie ma rzeczy, której nie chciałby posiąść. Złe wiadomości mówią, że ludzie zamierzają zatopić dolinę smoków.

 

Najstarszy z nich, Krzywobrody stara się coś na to poradzić. Minęły czasy prostych rycerzy i teraz ludzie ze swoją technologią są największym zagrożeniem na świecie. Senior snuje opowieść o mitycznej krainie, gdzie smoki żyły bezpiecznie, a kwiaty pachniały tak, że prawie czuło się ich smak.

 

Pomysł podchwytuje Lung, reszta grupy jednak nie podziela jego entuzjazmu i postanawia czekać biernie na rozwój wydarzeń. Młody smok decyduje się ruszyć na poszukiwania Skraju Nieba. Zamierza znaleźć bezpieczne miejsce i wrócić po resztę sceptycznych stworów obrośniętych łuskami. Młodość dodaje wszak odwagi.

 

Tym sposobem Lung będzie musiał zmierzyć się ze światem ludzi. Jakie przygody czekają na niego w towarzystwie magicznych stworzeń i pewnego chłopca? Warto się przekonać.

 

Funke pisze w piękny, baśniowy sposób, bohaterowie zabawnie przekomarzają się między sobą. W powieści nie brakuje humoru, ale także refleksji. Oraz nazw własnych,np. smoki nazywają samoloty „ptakami hałaśnikami”.

 

Wewnątrz książki znajdziemy klimatyczne czarno-białe ilustracje. Całości dopełnia przyjemna i przystępna dla dziecka okładka filmowa.

 

„Kraina Smoków” to fantastyka dziecięca najwyższych (smoczych) lotów! A i rodzic, czytając wspólnie może świetnie się bawić. Autorka stworzyła świat, w który aż chce się wsiąknąć.

 Zrecenzowała Maria Piękoś


Tytuł: Kraina Smoków

Autor: Cornelia Funke

Data wydania: 2021-11-25

Liczba stron: 400

Wydawca: Poradnia K

ISBN: 9788366555044