Pokazywanie postów oznaczonych etykietą poradnik. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą poradnik. Pokaż wszystkie posty
Dlaczego nikt mi tego wcześniej nie powiedział? - Julie Smith

Dlaczego nikt mi tego wcześniej nie powiedział? - Julie Smith

 

Nowe, uzupełnione wydanie kultowej książki, która pomogła milionom ludzi na całym świecie.

Poradnik, który odmieni Twoje codzienne życie.

Ponad milion sprzedanych egzemplarzy!

Najlepiej sprzedająca się książka non-fiction w Wielkiej Brytanii w 2022 roku.

Dr Julie Smith, psycholożka kliniczna, bazując na latach doświadczenia, dzieli się narzędziami, które pomogą Ci przetrwać życiowe wzloty i upadki. Dzięki jej prostym, ale skutecznym wskazówkom będziesz gotów stawić czoła wyzwaniom, jakie niesie codzienność. Ta książka to zbiór praktycznych technik radzenia sobie z wyzwaniami codzienności, których stosowanie może naprawdę odmienić Twoje życie.

Napisana w formie krótkich, zwięzłych rozdziałów, książka pozwala szybko znaleźć rozwiązania konkretnych trudności. Znajdziesz tu narzędzia, które pomogą Ci w: Radzeniu sobie z lękiem, Reagowaniu na krytykę, Pokonywaniu gorszego nastroju, Budowaniu pewności siebie,  Odnajdywaniu motywacji, Uczeniu się wybaczania sobie.



Dla wielu poradnik oznacza stawianie kolejnych kroków do wielkiej zmiany. W przypadku książki dr Julie Smith jest wręcz odwrotnie — to także może być początek prostszej drogi, wystarczy, że sięgniesz po nią codziennie. Autorka, psycholożka kliniczna z bogatym doświadczeniem, nie obiecuje rewolucji, ale daje narzędzia pozwalające zacząć działać tu i teraz.

Struktura książki jest niezwykle praktyczna — krótkie, tematyczne rozdziały można czytać jedno po drugim albo sporadycznie wracać do tych, które akurat rezonują z aktualnym samopoczuciem. To sprawia, że poradnik łatwo dopasować do rytmu dnia — jak w słowie sprytnego lekarstwa pod ręką, gdy pojawia się stres, lęk czy spadek nastroju.

W internetowych recenzjach pojawia się zachwyt nad tym przystępnym stylem: jeden użytkownik Reddita opisał książkę jako „therapy 101” — czyli zbiór narzędzi terapeutycznych dostępnych bez konieczności chodzenia na sesje, które dają realne wsparcie osobom bez dostępu do terapii.

Co wyróżnia tę książkę spośród innych tego typu – to balans między teorią a konkretami. Autorka nie ogranicza się do ogólnych rad, ale podsuwa ćwiczenia, diagramy i praktyczne strategie: jak złapać oddech, gdy dopada lęk, co powiedzieć sobie w krytycznym momencie i jak budować odporność na negatywne myśli. Jeden z tekstów polecających zauważa, że to poradnik, przy którym czujesz się, jakbyś rozmawiał z życzliwą terapeutką, a nie słuchał moralizującego wykładu.

W sieci można znaleźć głosy, że książka to „kopalnia złota”, szczególnie w kryzysowych momentach. Książka ma bardzo praktyczny wymiar — bez patosu, ale z dużą dozą empatii i konkretu.

To, co szczególnie docenią osoby nowe w świecie samopomocy, to jasność przekazu. Książka unika żargonu psychologicznego, a każdy temat – nie tylko lęk i obniżony nastrój, ale również budowanie pewności siebie, radzenie sobie z krytyką czy wybaczanie sobie – jest omówiony jasno, bezpośrednio i z końcówką w postaci podsumowania.

Nie jest jednak książką cudowną — nikt nie obiecuje, że po jej jednej lekturze wszystko się naprawi. Ale to dobrze, bo jej siła tkwi w tym, że nakreśla realne możliwości działania: daje narzędzia, ale nie ocenia — pokazuje, że każdy trudny stan da się rozłożyć na części i stawić mu czoła etapami

Podsumowując, „Dlaczego nikt mi tego wcześniej nie powiedział?” to książka, która nie zastąpi terapii, ale może być wsparciem — szczególnie dla tych, którzy: czują, że poradników psychologicznych jest dużo, a mało tych, które rzeczywiście dają gotowe techniki; którzy potrzebują sposobów na codzienne radzenie sobie z emocjami. Właśnie dlatego warto mieć ją pod ręką — jak ciepłe słowo przyjaciela, który wie, że czasem wystarczy drobna zmiana, by odzyskać równowagę.

 

Recenzja napisana przez: Gosia Celińska

Moja ocena: 9/10

 

Wydawnictwo: Albatros

Poradniki

Data wydania: 2025-05-21

Liczba stron: 480

ISBN: 9788383616544


 

Dr Julie Smith - Otwórz gdy...

Dr Julie Smith - Otwórz gdy...


Sztuką budowania dobrej samodyscypliny jest rozpoczynanie małych rzeczy od jeszcze mniejszych kroków. Chcesz biegać w maratonach? W dowolnym momencie dnia ubierz spodnie do biegania. Chcesz malować wspaniałe obrazy? Weź kartkę, ołówek i narysuj kreskę. Czujesz, że do niczego się nie nadajesz, a czarne łapska depresji ściskają cię coraz mocniej? Prawdopodobnie powinieneś/powinnaś czym prędzej umówić się na wizytę do dobrego specjalisty, ale biorąc pod uwagę fakt, że w Polsce skorzystanie z jego usług „czym prędzej” to potężny oksymoron, zacznij od małego kroczka, po prostu „otwórz gdy…”

Psycholożka kliniczna, psychoterapeutka, ekspertka od zdrowia psychicznego i autorka bestsellerów, w tym: „Dlaczego nikt mi tego wcześniej nie powiedział?” przychodzi niczym plaster na skaleczenie, niczym gips na złamanie, niczym sen na zmęczenie. Jej „Otwórz gdy…” to fantastyczny poradnik oraz, jak oznajmia nam okładka: towarzysz na życiowe zwroty akcji.

Nigdy nie byłem zwolennikiem tego typu pozycji. Miałem przekonanie, że ci wszyscy superbohaterowie od zdrowia psychicznego, himeni od fizycznej tężyzny i pseudorzeźbiarze ludzkiego całokształtu, którzy posprzedawali swoje publikacje z upakowanymi tam oczywistymi oczywistościami w liczbie egzemplarzy większej niż populacja całej kuli ziemskiej są po prostu łasymi na kasę chytrymi lisami. Wszak nie kłamią przecież krzycząc do nas ze swoich książek: jeśli chcesz być zdrowy, jedz warzywa! Jeśli chcesz mieć dłuższy dzień, wstawaj wcześniej! Prawda? Dr Julie Smith nie różni się od nich w myśl oklepanych prawideł, ale… czytając jej listy do mnie w wydanej przez wydawnictwo Albatros, „Otwórz, gdy…” uświadomiłem sobie, że mimo tego, że przecież ja to wszystko wiem to i tak pewnych rzeczy nie zmieniam, trzymając się schematu, nie tworząc nowych nawyków. Dr Julie skłania mnie ku temu, aby właśnie zmieniać.

Każdy rozdział na wagę złota rozpoczyna cytat bardziej lub mniej znanej postaci, adekwatny do późniejszej treści. Następnie autorka kieruje do nas list, w którym subtelnie wyjaśnia dany temat, tworząc podłoże pod dalsze rozwinięcie. Nie jest to absolutnie nachalne. Dr Smith nie wchodzi z buciorami do naszego wnętrza, trąbiąc głośno: hej! Wiem, co czujesz! Teraz masz zrobić tak, żebyś nie czuł! Płać mi za poradę! Zamiast tego dostajemy przykłady, do których sami możemy się dopasować, jeżeli dany problem nas dotyczy, a wyposażeni przez samą autorkę w praktyczne narzędzia, czujemy się pewniej uświadamiając sobie, że całkiem sporo rzeczy nie wygląda tak groźnie patrząc z innej perspektywy. Idąc za słowami Carla Junga, „tam, gdzie jest twój strach, tam jest twoje zadanie”, które to słowa pojawiają się również w tym poradniku, odkryłem prawdziwe przesłanie autorki. To paradoks, ponieważ ona sama nie rozwiązuje za mnie problemu, nie podsuwa mi gotowych rozwiązań, ale pobudza mój umysł do przyjrzenia się danej sprawie w taki sposób, że, (o ironio!) rozwiązuje to większość problemów. Mimo tego, że nie zawsze mamy wpływ na to, żeby danej sytuacji uniknąć, to zawsze mamy wpływ na nasze jej postrzeganie. A to potęga sama w sobie.

Tej pozycji nie da się przeczytać od dechy do dechy i odłożyć na półkę. Tak mogą zrobić jedynie ci, których wszystkie problemy opisane w poradniku szerokim łukiem omijają. Zakładając nawet, że w ogóle istnieją tacy szczęściarze, po co mieliby w ogóle chwytać za tego typu poradnik? „Otwórz gdy” faktycznie skłania do otwierania za każdym razem gdy…

- trudno wytrzymać z innymi – kiedy porównujemy się do innych, a chcemy ćwiczyć asertywność i móc odnaleźć się w towarzystwie

- trudno wytrzymać ze sobą samym – kiedy jesteśmy dla siebie zbyt surowi, osądzamy się bez potrzeby, nie umiemy odnaleźć się w pędzącym świecie, mamy problemy z decyzyjnością

- trudno wytrzymać z własnymi uczuciami – kiedy zmagamy się z lękami, depresją, gdy czujemy się jak oszust, a wszystko wydaje się bezcelowe.

Traktując tę pozycję jako faktyczny poradnik i podręcznik, do którego mamy dostęp w każdej chwili, nie da się nie zapamiętać przekazywanej przez autorkę wiedzy, ale wiecie co? Nawet jeżeli nam to umknie, autorka powtórzy nam to w podsumowaniu każdego rozdziału. Gdyby i to okazało się niewystarczające, na końcu poradnika znajdziemy wyjęte z całej książki praktyczne porady takie, jak ćwiczenia oddechowe i ucieczki myślowe. Nie pozostaje zatem nic innego jak zabierać tego towarzysza, a raczej towarzyszkę w każdą podróż, gdziekolwiek jesteśmy i zaglądanie do niej tak często, jak tylko potrzebujemy. Być może po wielu miesiącach, a może i latach okaże się, że specjalista, do którego zapisaliśmy się kilka miesięcy bądź lat wstecz nie jest nam już potrzebny?

Pozwólcie, że podsumuję wszystko słowami Marka Aureliusza, który otwiera niejako całą tę pozycję:

„Dąż więc do końca, a odrzuciwszy próżne nadzieje, przyjdź sam sobie z pomocą, dopóki można, jeżeli cię los własny obchodzi”

Ode mnie 10/10

P.S. Dr Julie Smith prowadzi równie sympatyczny i odkrywczy kanał na YouTube. Warto odwiedzić, gdyby nie wszystkim (nad czym ubolewam) w XXI wieku było po drodze ze słowem pisanym.


AUTOR: Julie Smith

TYTUŁ: Otwórz gdy...

GATUNEK: Poradnik

DATA WYDANIA: 04.06.2025r

LICZBA STRON: 384

WYDAWNICTWO: Albatros

ISBN: 9788383616377

OCENA: 🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟 (10/10)

PoważnieNiepoważny

Nić Ariadny. W poszukiwaniu siebie i wewnętrznej harmonii - Agnieszka Wawrzyniak-Pieniążek

Nić Ariadny. W poszukiwaniu siebie i wewnętrznej harmonii - Agnieszka Wawrzyniak-Pieniążek

 

Kojący duszę i myśli poradnik o byciu dobrym dla siebie

Od lat przyglądam się ludziom i obserwuję skutki nieustannej pogoni za ambicjami, pracą i tym, co masowe. Pędzimy, często już nie wiedząc, gdzie ani po co. Dokąd właściwie zmierzamy? Co tracimy po drodze? Pragniemy szczęścia, lecz paradoksalnie, mimo większych możliwości, odnalezienie go staje się coraz trudniejsze.

Proponuję Ci zatem alternatywę.

Zapraszam do refleksji nad tym, czym tak naprawdę jest szczęście i jak je odnaleźć. Dzięki temu poradnikowi nauczysz się wyznaczać życiowe priorytety, uwolnisz od ograniczających Cię schematów oraz zaczniesz dostrzegać i doceniać to, co ważne, ale często pomijane.

„Nić Ariadny” to przewodnik oparty na osobistych doświadczeniach, który pokaże Ci, jak żyć w zgodzie ze sobą i naturą. Znajdziesz tu również miejsce na własne refleksje i wnioski, które pojawią się w trakcie lektury.



„Nić Ariadny” to książka, która w delikatny, ale zdecydowany sposób wprowadza czytelnika w świat autorefleksji i życiowego zatrzymania. Agnieszka Wawrzyniak-Pieniążek, debiutująca autorka, proponuje nie tyle poradnik, co spokojną, wewnętrzną rozmowę z samym sobą. To publikacja, która nie krzyczy hasłami motywacyjnymi, lecz zaprasza do wspólnego odkrywania sensów, zatrzymania się i ponownego spojrzenia na codzienność – bez pośpiechu, bez presji, z uważnością.

Autorka snuje swoje refleksje wokół ośmiu głównych tematów, takich jak priorytety, wdzięczność, wpływ dzieciństwa, czy łączność z naturą. Nie trzyma się jednak sztywnej struktury – motywy przewijają się przez kolejne strony, powracają w nowych kontekstach i odsłonach. To raczej wędrówka niż uporządkowana instrukcja, a każdy rozdział staje się osobnym przystankiem na trasie, podczas której czytelnik ma okazję przyjrzeć się sobie i swojemu światu.

Największym atutem książki jest jej język – ciepły, obrazowy, pełen barwnych metafor i wrażliwości. Widać tu nie tylko literacki talent autorki, ale i jej umiejętność obserwacji codzienności z niezwykłą uwagą. Nie brakuje fragmentów, które zapadają w pamięć – jak choćby rozważania o czasie, który, jak podkreśla autorka, jest jedynym dobrem, którego nie da się pomnożyć, a którego wartość poznajemy dopiero, gdy go tracimy.

Poradnik nie ucieka od trudnych tematów – pojawiają się tu refleksje o stracie, kruchości relacji, przemijaniu i dzieciństwie, które kształtuje nas na całe życie. Autorka nie moralizuje, nie daje prostych rozwiązań. Zamiast tego dzieli się osobistymi doświadczeniami i spostrzeżeniami, które – choć subiektywne – trafiają w uniwersalne potrzeby człowieka: potrzebę bycia sobą, akceptacji, spokoju i głębokiego sensu.

Ciekawym elementem książki są także wiersze i rysunki, które nadają tekstowi intymny, niemal dziennikowy charakter. To nie tylko przerywniki czy ozdobniki, ale integralna część narracji – czasem metaforyczna, czasem emocjonalna, zawsze autentyczna. To dzięki nim książka nie tylko mówi, ale i czuje – staje się czymś więcej niż poradnikiem: staje się towarzyszem.

Warto podkreślić, że „Nić Ariadny” nie aspiruje do miana naukowego kompendium. Nie znajdziemy tu odwołań do badań czy akademickiej terminologii. I dobrze – bo jej siłą jest szczerość i bezpośredniość. To książka pisana z serca, do serca. I choć miejscami może wydawać się zbyt uproszczona, jej przekaz jest jasny: warto zwolnić, posłuchać siebie i żyć w zgodzie z własnymi wartościami.

Nie sposób nie wspomnieć o wątku natury, który przewija się przez całą książkę. Las, ogród, kontakt z przyrodą – to nie tylko tło, ale pełnoprawny bohater tej opowieści. Autorka pokazuje, że w rytmie natury można odnaleźć ukojenie i równowagę, a cisza leśnej ścieżki może stać się lekarstwem dla zmęczonego umysłu.

„Nić Ariadny” to książka, którą warto czytać powoli, wracać do niej, zaznaczać ulubione fragmenty i pozwolić im pracować w nas. To nie tyle zbiór porad, co mapa prowadząca do źródła – własnego wnętrza. Dla każdego, kto czuje się zagubiony w codziennym biegu, to może być lektura, która – jak tytułowa nić – pomoże znaleźć drogę do siebie.

 

Recenzja napisana przez: Gosia Celińska

Moja ocena: 5/10

 

Wydawnictwo: Novae Res

Data wydania: 2025-01-16

Liczba stron: 196

ISBN: 9788383734644


 

„Harvard Business Review. 10 artykułów, które musisz przeczytać. 2024" praca zbiorowa

„Harvard Business Review. 10 artykułów, które musisz przeczytać. 2024" praca zbiorowa

 

Klasyczne koncepcje, ponadczasowe wskazówki, najlepsi teoretycy i praktycy biznesu – wszystko w jednym miejscu

Przeanalizowaliśmy pomysły, spostrzeżenia, koncepcje i najlepsze praktyki biznesowe przedstawione w minionym roku w „Harvard Business Review”, aby wybrać te najbardziej nowatorskie i wpływowe. Książka ta, zawierająca przemyślenia cenionych ekspertów, od Satyi Nadelli z Microsoftu po Lyndę Gratton z London Business School, oraz przykłady firm od Nestlé do TikToka, dostarcza najważniejszą i najbardziej aktualną wiedzę w dziedzinie zarządzania prosto do twoich rąk.

Zainspiruje cię, by:

· przedefiniować role menedżerów w twojej organizacji,

· włączyć cele ESG (środowisko, społeczną odpowiedzialność i ład korporacyjny) do głównego modelu biznesowego firmy,

· czerpać korzyści z różnic pokoleniowych i zachęcać pracowników w różnym wieku do uczenia się od siebie nawzajem,

· ustalić, jakie umiejętności miękkie są niezbędne wyższej kadrze kierowniczej, i je budować.

· mobilizować wszystkich do rozwijania umiejętności potrzebnych przy transformacji cyfrowej.


Autorzy: praca zbiorowa

Wydawnictwo: Rebis

biznes, finanse

 Data wydania: 2024-09-24

Liczba stron: 256

ISBN: 9788383382166



W dynamicznie zmieniającym się świecie biznesu dostęp do najnowszych analiz, badań i strategii to klucz do sukcesu. "10 najważniejszych artykułów Harvard Business Review" to pozycja, która dostarcza czytelnikowi esencję najświeższej wiedzy o zarządzaniu, strategii i przywództwie. Książka ta, będąca kompilacją najlepszych tekstów minionego roku, stanowi niezwykle wartościowy przewodnik dla liderów, przedsiębiorców oraz osób zainteresowanych rozwojem zawodowym.

Publikacja zawiera wybór artykułów napisanych przez uznanych ekspertów – zarówno praktyków, jak i teoretyków biznesu. Czytelnicy znajdą tutaj przemyślenia takich autorytetów, jak Satya Nadella z Microsoftu czy Lynda Gratton z London Business School. Autorzy analizują aktualne trendy, omawiają wyzwania stojące przed współczesnymi organizacjami i przedstawiają innowacyjne podejścia do zarządzania.

Jednym z najciekawszych aspektów książki jest spojrzenie na rolę menedżerów w nowoczesnym środowisku pracy. W dobie transformacji cyfrowej i pracy hybrydowej konieczne jest redefiniowanie klasycznych koncepcji zarządzania. Książka dostarcza wskazówek, jak dostosować struktury organizacyjne do nowej rzeczywistości oraz jak skutecznie angażować pracowników w budowanie wspólnej wartości.

Równie interesujące są rozważania na temat włączenia celów ESG (środowisko, społeczną odpowiedzialność i ład korporacyjny) do strategii firm. To temat, który zyskuje na znaczeniu, a książka przedstawia konkretne przykłady firm, które skutecznie wdrożyły te zasady do swojego modelu biznesowego. Zrównoważony rozwój przestaje być jedynie dodatkiem do działalności firm – staje się jej fundamentem.

Nie zabrakło również tematów związanych z różnorodnością pokoleniową w miejscu pracy. Autorzy podkreślają, że efektywne zarządzanie zespołami wielopokoleniowymi może stanowić ogromną przewagę konkurencyjną. Dzięki książce czytelnicy mogą dowiedzieć się, jakie mechanizmy sprzyjają współpracy między pracownikami różnych generacji i jak budować kulturę organizacyjną opartą na wzajemnym uczeniu się.

Kolejnym istotnym zagadnieniem poruszonym w książce jest rozwój umiejętności miękkich wśród kadry kierowniczej. Współczesne zarządzanie wymaga nie tylko kompetencji technicznych, ale także zdolności budowania relacji, skutecznej komunikacji i inteligencji emocjonalnej. Autorzy wskazują, które umiejętności są dziś kluczowe i w jaki sposób można je rozwijać.

Książka porusza również temat transformacji cyfrowej i jej wpływu na rozwój kompetencji pracowników. W erze automatyzacji i sztucznej inteligencji niezwykle istotne staje się nieustanne podnoszenie kwalifikacji. Autorzy podpowiadają, jak skutecznie mobilizować zespoły do zdobywania nowych umiejętności oraz jak wdrażać cyfrowe rozwiązania w sposób przemyślany i efektywny.

Podsumowując, "10 najważniejszych artykułów Harvard Business Review" to książka, która powinna znaleźć się na półce każdego menedżera i przedsiębiorcy. To nie tylko zbiór teoretycznych rozważań, ale przede wszystkim praktyczny przewodnik po współczesnym biznesie. Elegancko wydana, bogata w konkretne przykłady i inspirujące analizy, stanowi doskonałą inwestycję w rozwój zawodowy. Polecam ją każdemu, kto chce nadążyć za zmianami w świecie zarządzania i skutecznie adaptować się do nowych wyzwań.

Moja ocena: 10/10

Recenzja napisana przez: Gosia Celinska

Na dobre jutro - Beata Liberda-Kalinowska

Na dobre jutro - Beata Liberda-Kalinowska


Odkryj trudną sztukę słuchania własnego dziecka.

A jakie ty masz problemy? – pytają często dorośli, choć wcale nie oczekują odpowiedzi. W końcu czym jest zgubienie ulubionego pluszaka, trudne relacje z rodzeństwem lub lęk przed przeprowadzką w nieznane wobec dorosłych spraw dorosłych ludzi?

Kilkuletni bohaterowie zamieszczonych w tej książce opowiadań nie są na szczęście skazani na samotne zmagania ze swoimi obawami czy też dylematami. Mają bowiem rodziców, którzy potrafią słuchać oraz rozmawiać, mimo że nie zawsze i nie na wszystko znajdują od razu receptę. I dobrze – czasem rozwiązania problemów najlepiej poszukać wspólnie, ucząc się przy okazji uważności, cierpliwości i empatii.
Ta książka może w tym pomóc!





"Na dobre jutro" to niepozorna książka, która skrywa w sobie prawdziwy skarb – zbiór opowiadań, które na nowo uczą nas, dorosłych, trudnej sztuki słuchania. Beata Liberda-Kalinowska w subtelny, a jednocześnie niezwykle poruszający sposób ukazuje świat widziany oczami dzieci. Książka ta nie jest typowym poradnikiem, lecz refleksyjną podróżą przez codzienne, a zarazem wyjątkowe wyzwania dzieciństwa.

Autorka z dużą wrażliwością przedstawia różnorodne problemy, z którymi mierzą się najmłodsi. Dylematy związane z relacjami z rodzeństwem, lęk przed przeprowadzką, czy nawet zgubienie ukochanego pluszaka – wszystkie te sytuacje, choć dla dorosłych mogą wydawać się błahe, dla dzieci bywają źródłem prawdziwego stresu i rozterek. Liberda-Kalinowska przypomina nam, że w tych momentach dzieci najbardziej potrzebują wsparcia, zrozumienia i przede wszystkim naszej uważności.

Każde z opowiadań w książce to osobna historia, osadzona w innej rodzinie i innym kontekście. Ta różnorodność sprawia, że czytelnik może odnaleźć w nich fragmenty swojego życia lub sytuacje, z którymi spotyka się na co dzień. Narracja jest prosta, ale pełna emocji – autorka z łatwością balansuje między dziecięcą perspektywą a dojrzałym spojrzeniem rodzica.

Jednym z największych atutów książki jest sposób, w jaki ukazuje relacje między rodzicami a dziećmi. Liberda-Kalinowska podkreśla, że nie chodzi o bycie idealnym rodzicem, lecz o bycie obecnym. W książce rodzice nie zawsze mają odpowiedzi na wszystkie pytania, nie zawsze wiedzą, jak pomóc swoim dzieciom, ale starają się być obok – słuchać, wspierać i szukać rozwiązań wspólnie. To piękne przypomnienie o tym, że komunikacja i empatia są kluczem do budowania silnych więzi rodzinnych

Opowiadania w "Na dobre jutro" nie tylko uczą, ale także wzruszają. Autorka ma niezwykły dar opowiadania o prostych sprawach w sposób, który porusza serca. Wiele z historii pozostawia czytelnika z refleksją, zachęcając do zatrzymania się i przemyślenia własnych relacji z dziećmi.

Mimo że książka ma zaledwie 116 stron, jej przesłanie pozostaje z czytelnikiem na długo. To lektura, która przypomina, że nawet najprostsze rozmowy mogą mieć ogromne znaczenie, a czas poświęcony dziecku to inwestycja w jego rozwój emocjonalny i poczucie bezpieczeństwa.

"Na dobre jutro" to idealna propozycja na wieczór z kubkiem herbaty, ale też doskonały prezent dla rodziców, którzy szukają inspiracji, jak lepiej zrozumieć swoje dzieci. Beata Liberda-Kalinowska stworzyła książkę, która jest nie tylko literacką przyjemnością, ale również wartościowym narzędziem do budowania głębszych relacji w rodzinie. Polecam gorąco – to opowieść, która uczy, wzrusza i otwiera serca.


Tytuł: Na dobre jutro
Autor: Beata Liberda-Kalinowska
Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2024-10-02
Liczba stron: 116
ISBN: 9788383733289

Moja ocena: 7/10
Szukając własnego przepisu na życie, czyli „Pochwała głupoty w XXI wieku" Bartosza Małeckiego

Szukając własnego przepisu na życie, czyli „Pochwała głupoty w XXI wieku" Bartosza Małeckiego

Od wydania Pochwały głupoty Erazma z Rotterdamu minęło pięć wieków. Świat przez ten czas uległ niesamowitym przemianom, ale otoczenie i ludzkie słabości nadal mają ogromny wpływ na to jakich wyborów dokonujemy każdego dnia. Pochwała głupoty XXI wieku Bartosza Małeckiego, inspirując się tą rozprawą filozoficzną, nawiązuje do nonsensów współczesnego świata i tego, co dzisiaj, w "elegancki" sposób próbuje nami manipulować.

Media społecznościowe, a zwłaszcza Instagram czy TikTok z ideą idealnego, pięknego życia, przyniosły nam jako społeczeństwu nowe wyzwania. Nieustająco dążymy do doskonałości, a zarówno definicję perfekcyjnego życia, jak i drogę do niego, odgórnie nam wyznaczono. Planuj każdą sekundę życia, żeby być maksymalnie wydajnym i efektywnym, bądź na diecie, biegaj w maratonach, rób kolejne kursy, instaluj nowe apki do nauki języków… Musisz czytać ambitne i popularne książki, podążać za trendami już nie tylko w ubraniach czy butach, ale również domowych dekoracjach, superfoods, makijażu, włosach i paznokciach, suplementach diety. 

A na sam koniec musisz jeszcze jedno – musisz powracać, śledzić cudze ścieżki, idealne światy, doskonałe śniadania, piękne plannery, ścianki medali, cudowne życia. 

Oczywiście adaptacja niektórych pomysłów nie jest zła, tutaj chodzi o przymus i o wpływ negatywny – to super jeżeli masz chęć skorzystać z porad internetu w którejkolwiek z tych dziedzin, ale nie musisz. To jest ok, że nie biegasz maratonów, możesz nie chcieć być szefem zespołu, możesz nie lubić gotować i nie jeść morwy posypanej zielonym jęczmieniem. To Twój wybór, nawet jeśli Instagram próbuje nas przekonać, że jeżeli powiesz "nie" drodze, którą on sprzedaje, to Twój świat ulegnie destrukcji, zostaniesz samotny, bezrobotny, brzydki i chory. Bzdura. 

Zastanów się, ile rzeczy mógłbyś zrobić, gdybyś zaczął traktować weekendy jak dar – czas, który możesz poświęcić na to, co naprawdę chcesz robić. Bo życie nie czeka. Weekend za weekendem mijają, a Ty wciąż odkładasz wszystko na „jutro".

Pochwała głupoty w XXI wieku to próba klepnięcia nas w ramię i powiedzenia: „hej, zastanów się czy to chcesz robić, czy tak chcesz przeżyć swój czas". Nie jest tajemnicą, że każda dekada rządzi się swoimi prawami, ale też każda wywiera presję na żyjących w niej ludzi, różnica tkwi w sposobie. Zwykle zaczyna się od ciekawego pomysłu, może nawet słusznej idei, ale potem przeradza się to w "uniwersalny przepis na szczęście", który, uwaga – nie istnieje. Autor na tych 200 stronach przypomina nam o tym, żebyśmy wybierali mądrze, bo nasz czas i siły są ograniczone. Możemy przez lata wracać do domu i godzinami sprawdzać media społecznościowe, ale czy naprawdę to ma być nasza rutyna? Czy tak chcemy przeżyć nasze dni? Każdy rozdział jest zakończony pytaniami kontrolnymi oraz miejscem na nasze odpowiedzi, z czego naprawdę warto skorzystać, bo niesieni tekstem i zainspirowani pytaniami, możemy niechcący zdać sobie sprawę z całkiem ciekawych i nieco zaskakujących aspektów naszego życia. ;)

Książka momentami trąca lekką pretensjonalnością, ale generalnie jej forma jest lekka, sarkastyczno-ironiczna i bardzo bezpośrednia, dzięki czemu przez większość czasu się do niej uśmiechałam, nawet jeśli czasami bym polemizowała. Największy kontrargument, którego lektura moim zdaniem nie dotknęła, to problem odwrotny do opisanego. Część osób faktycznie wytraca życie na bezmyślnym scrollowaniu, jednak są też tacy, którzy nie potrafią nic nie robić, mają z tego powodu wręcz wyrzuty sumienia. Są wśród nas ludzie, którzy muszą nauczyć się wypoczywać, którym wpojono przekonanie, że mają tak mało wolnego czasu, że musi być on wykorzystywany efektywnie. W rezultacie, jeśli mają oglądać filmiki, to takie o oszczędzaniu, z poradami pediatrycznymi albo marketingowymi, tutorialami Canvy albo przynajmniej z interesującymi wiązaniami szalików. Robią pięć rzeczy na raz, a swoją listę zadań w dobre dni kończą wypełniać o północy (w złe udaje im się zrobić zaledwie połowę i mają nieustające poczucie porażki), a kwadrans w mediach społecznościowych traktują jako poważne potknięcie. Zostało to muśnięte w rozdziale Kolejny kurs online?, ale zabrakło mi też takiego spojrzenia na ten problem z drugiej strony, że kult rozwoju również musi mieć granicę i o tym również należy mówić. 

Jednakże w mojej opinii Pochwała głupoty w XXI wieku to bardzo dobra, prowokacyjna pozycja, w której autor zwracając uwagę na pozornie proste elementy naszego życia, w rzeczywistości daje naprawdę celne wskazówki, aby jeszcze raz przemyśleć swoją codzienność, cele, marzenia. Może warto zmienić pewne nawyki, zerwać z lenistwem i rutyną, poszukać swojego szczęścia, a nie tkwić w impasie nieustannego zmęczenia i wypełniać normy wyznaczone przez oczekiwania społeczne? Nie będę ukrywać, dla mnie pierwsze trzy części książki nie były zbyt odkrywcze, bo zdążyłam te zagadnienia przemyśleć z okazji inspirujących mnie 30 urodzin. Jednak mam głębokie przekonanie, że dla bardzo wielu osób lektura tych rozdziałów z książki Bartosza Małeckiego może być niezwykle motywująca do wprowadzenia zmian, zerwania z tym, co wygodne ale bezproduktywne lub do odpuszczenia sobie usilnych prób adaptacji czegoś, czego tak naprawdę nie chcą. Natomiast bardzo interesujące były dla mnie dwie ostatnie części, które stanowiły dla mnie bodziec do głębszych przemyśleń. Tematy stresu, wiary w swoje przekonania, odwagi, nazywania rzeczy po imieniu, wprowadzanie zmian społecznych, czekanie na idealny moment… Myślę, że do tych stron jeszcze powrócę, bo jest tu sporo kwestii, nad którymi wciąż mam sporo do przepracowania. ;)

Więc następnym razem, gdy ktoś zapyta Cię: „Czy głosowałeś na mnie w ostatnich wyborach?", nie bój się zapytać go o to, co naprawdę zrobił dla Ciebie, dla Twojego otoczenia, dla Twojej społeczności. Bo to Ty jesteś jego pracodawcą, a nie odwrotnie. I to Ty masz prawo oczekiwać od niego działania, które będzie w Twoim interesie.

Dodam jeszcze, że jest to pierwsza książka wydawnictwa M23 i warto odnotować, że jej jakość jest bardzo satysfakcjonująca. Pochwała głupoty w XXI wieku została wydana starannie, nie znalazłam w niej ani błędów, ani literówek i to dotyczy zarówno wersji papierowej, jak również ebooka. Nie pierwszy raz okazuje się, że mniejsze wydawnictwa przykładają znacznie większą wagę do jakości tego co wydają niż najpopularniejsi w branży. 

Podsumowując, Bartosz Małecki podarował nam niedługą książkę, która w prowokacyjny sposób zmusza nas do przemyśleń o tym dokąd dążymy, a gdzie być tak naprawdę nie chcemy. Jego obserwacje bardzo dobrze pokrywają się z szerokim nurtem tego, czym karmią nas media społecznościowe, z wszechobecną presją, której jesteśmy poddawani na takim poziomie, że czasami zapominamy gdzie jest granica między tym czego chcą inni, a tym czego chcemy my. Łatwo się w tym zagubić, a autor z przymrużeniem oka próbuje nas zainspirować do zadania sobie niejednego pytania o to dokąd my właściwie chcemy potuptać i w jaki sposób chcielibyśmy to osiągnąć. Jednak Pochwała głupoty w XXI wieku nie narzuca nam gotowych rozwiązań czy uniwersalnych recept, ot – poszukaj w tym wszystkim siebie. Osobiście uważam, że to bardzo ważna myśl na ten XXI wiek.


Tytuł: Pochwała głupoty w XXI wieku
Autor: Bartosz Małecki
Data wydania: 2024-11-21
Wydawca: Wydawnictwo M23
Liczba stron: 192
ISBN: 978-83-9733-550-9

Za możliwość lektury bardzo dziękuję wydawnictwu M23.

Zrecenzowała: Marta z bloga W sercu książki
Jeśli chcesz zmienić świat… zacznij od posłania łóżka, czyli „Make your bed" Williama H. McRavena

Jeśli chcesz zmienić świat… zacznij od posłania łóżka, czyli „Make your bed" Williama H. McRavena

Jeśli chcesz zmienić świat… zacznij od posłania łóżka.

Admirał William H. McRaven to legenda amerykańskiej marynarki, były żołnierz SEALs, uznawany za jednego z najlepszych dowódców operacji specjalnych w armii USA. W 2014 roku wygłosił kultowe już przemówienie dla absolwentów Uniwersytetu Teksańskiego, którego nagranie wyświetlono dziesiątki milionów razy.

W swojej książce rozwija główne tezy tej przemowy, opowiadając o dziesięciu lekcjach życia, które pomogły mu pokonać wyzwania w trakcie wieloletniej kariery wojskowej. Ukazuje je w szerszym kontekście, przywołując historie z własnego życia i z życia innych, ważnych dla niego osób. Ta inspirująca książka, mimo że napisana na podstawie doświadczeń żołnierza, jest uniwersalna i ponadczasowa. W prosty sposób wyjaśnia, jak każdy może wykorzystać te podstawowe lekcje, żeby zmienić siebie i świat na lepsze.

Książka Make your bed autorstwa admirała Williama H. McRavena to pozycja, która z pewnością przyciągnie uwagę czytelników poszukujących motywacji oraz prostych, lecz skutecznych porad na temat codziennego życia. McRaven, były żołnierz Navy SEALs oraz jeden z najbardziej cenionych dowódców operacji specjalnych w armii amerykańskiej, przekazuje w tej książce swoje doświadczenia z 37 lat służby wojskowej, które przekształcił w dziesięć uniwersalnych zasad, mogących pomóc każdemu z nas stać się lepszym człowiekiem.

Książka składa się z dziesięciu krótkich rozdziałów, z których każdy zawiera cenną lekcję życiową. McRaven posługuje się językiem zwięzłym, a jednocześnie pełnym mądrości, dzięki czemu jego porady są łatwo przyswajalne, ale również inspirujące. Każda z zasad, choć prosta, oparta jest na konkretnych przykładach z życia autora – zarówno tych pozytywnych, jak i tych trudnych. Dzięki temu książka nie tylko motywuje, ale także pokazuje, że nawet najbardziej doświadczeni liderzy mierzą się z wyzwaniami i porażkami, które mogą stać się cenną lekcją.

Wizualnym urozmaiceniem tej pozycji są motywujące sentencje, które przerywają tekst i podkreślają najważniejsze myśli autora. To zabieg, który sprawia, że książka staje się jeszcze bardziej przystępna, a jej przesłanie – łatwiejsze do zapamiętania i wdrożenia w życie.

Choć niektóre z rad McRavena mogą wydawać się banalne, to ich wartość tkwi właśnie w prostocie. W świecie pełnym skomplikowanych problemów i wyzwań, często zapominamy o podstawowych zasadach, które mogą pomóc nam przetrwać nawet najtrudniejsze chwile. Make your bed przypomina o tym, jak ważne są małe, codzienne nawyki i decyzje, które w dłuższej perspektywie mogą prowadzić do wielkich zmian.

Podsumowując, Make your bed to wartościowy poradnik, który w krótkiej i przystępnej formie oferuje uniwersalne lekcje życiowe. Dla jednych może to być przypomnienie o tym, co najważniejsze, dla innych – odkrycie nowych dróg do samodoskonalenia. Niezależnie od perspektywy, jest to książka, do której warto wracać, szczególnie w chwilach, gdy potrzebujemy motywacji i przypomnienia o sile prostych, codziennych działań.

Tytuł: Make your bed. Proste rzeczy, które zmienią twoje życie… a może i świat 
Tytuł oryginału: Make Your Bed: Little Things That Can Change Your Life...And Maybe the World
Autor: William H. McRaven
Data wydania: 2024-07-09
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Liczba stron: 136
ISBN: 9788383352985
Moja ocena: 6/10

Pułapka perfekcjonizmu. Moc niedoskonałości w świecie, który ciągle wymaga więcej - Thomas Curran

 

Pułapka perfekcjonizmu. Moc niedoskonałości w świecie, który ciągle wymaga więcej - Thomas Curran

Wydawnictwo: Zysk i S-ka

Tytuł oryginału: The Perfection Trap: The Power Of Good Enough In A World That Always Wants More

Data wydania: 2024-01-23

Liczba stron: 280

ISBN: 9788383351117


Jak osiągnąć szczęście i równowagę w świecie nieustannej presji bycia idealnym?

Obrazy doskonałego życia bombardują nas z reklam, filmów i mediów społecznościowych. Ciągła rywalizacja w pracy, porównywanie się z innymi w życiu prywatnym i ogólna obsesja społeczeństwa na punkcie nieustannego rozwoju i doskonalenia się prowadzą do wypalenia zawodowego i depresji. Zamiast cieszyć się życiem, odczuwamy frustrację, z powodu tego, czego nie mamy, jak nie wyglądamy i czego nie osiągnęliśmy w życiu.

Thomas Curran pokazuje w swojej ciekawej i bardzo aktualnej książce, jak presja perfekcjonizmu przyczyniła się do wzrostu niezadowolenia i niepewności w społeczeństwie. Analizuje to zjawisko, korzystając zarówno z wyników badań psychologicznych i socjologicznych, danych ekonomicznych i teorii naukowych, jak i z historii realnych ludzi. A przede wszystkim wskazuje, w jaki sposób możemy oprzeć się tej presji i zacząć odczuwać większą radość i satysfakcję ze swojego życia oraz zaakceptować swoją piękną, choć niedoskonałą osobę.




Recenzja książki "Pułapka perfekcjonizmu" autorstwa Thomasa Curran'a:

 

Thomas Curran w swojej książce "Pułapka perfekcjonizmu" kładzie nacisk na temat, który w dzisiejszym świecie jest niezmiernie aktualny i powszechny - perfekcjonizm. Czy dążenie do doskonałości jest cechą, która pozwala nam osiągać sukcesy, czy też stanowi przeszkodę, wpędzając nas w frustrację i niezadowolenie?

 

Autor, który sam przyznaje się do bycia perfekcjonistą, analizuje różne aspekty tego zjawiska, prezentując wyniki swoich badań i podając liczne przykłady z życia codziennego. Rozbija problem na czynniki pierwsze, wyodrębniając trzy podstawowe rodzaje perfekcjonizmu i ukazując ich wpływ na różne obszary życia, takie jak praca, edukacja czy zdrowie psychiczne.

 

Książka porusza również kwestię współczesnych wyzwań, takich jak rosnąca rola mediów społecznościowych i ich wpływ na nasze samopoczucie oraz zdrowie psychiczne. Autor nie tylko analizuje przyczyny perfekcjonizmu, ale także proponuje sposoby radzenia sobie z nim, zachęcając do akceptacji siebie i odstąpienia od nieustannej presji doskonalenia.

 

Jednym z atutów tej książki jest jej czytelność oraz zrozumiały język, który sprawia, że temat perfekcjonizmu staje się przystępny dla każdego czytelnika. Dodatkową wartością są liczne przykłady z życia oraz przypisy, które umożliwiają pogłębienie tematu.

 

Podsumowując, "Pułapka perfekcjonizmu" to wartościowa lektura dla wszystkich, którzy borykają się z dążeniem do doskonałości oraz dla tych, którzy chcieliby lepiej zrozumieć to zjawisko. Książka nie tylko informuje, ale także inspiruje do refleksji nad własnymi oczekiwaniami, pragnieniami i marzeniami, zachęcając do bardziej akceptującego podejścia do siebie i swoich osiągnięć.

Moja ocena: 7/10

 


Jak pomóc dziecku z nadwagą - Leszek Klimas

 

Jak pomóc dziecku z nadwagą - Leszek Klimas

Wydawnictwo: Wydawnictwo Luna

Data wydania: 2024-03-13

Liczba stron: 256

ISBN: 9788367996266


Koledzy z klasy przezywali Krzyśka „Gruby”. Zmartwieni rodzice zwrócili się do Leszka Klimasa, by pomógł ich synowi nie tylko pozbyć się zbędnych kilogramów, ale też odzyskać pewność siebie. Laura, najmłodsza uczestniczka programu, zgłosiła się do przychodni wraz z rodzicami i siostrą. Całą rodziną pozbyli się w sumie 120 kg! Gabriel zrzucił 30 kg, ale to wcale nie jego smukła sylwetka najbardziej przyciąga dziś uwagę, ale rozpierająca go chęć do nauki i zabawy. To tylko kilka historii sukcesów dzieci i ich opiekunów w powrocie do zdrowej wagi. Jeśli Twoje dziecko też ma problem z nadwagą, to ten poradnik jest dla Ciebie.

Wiecie, dlaczego dzieciaki pod naszą opieką chudną? Bo ja i cały mój zespół w nie wierzymy – to właśnie sedno metody Leszka Klimasa, który od lat wykorzystuje swoje doświadczenie, żeby pomagać dzieciom, młodym ludziom i ich opiekunom w kształtowaniu zdrowych nawyków żywieniowych. Jego podopieczni w trakcie procesu utraty zbędnych kilogramów nie są głodni, mają mnóstwo energii, są radośni i zyskują pewność siebie.

Leszek Klimas, mistrz świata w sylwetce atletycznej, otworzył poradnię Efekt Klimasa i zaprosił do współpracy lekarzy, dietetyków, fizjoterapeutów, psychologów oraz innych ekspertów, dzięki którym trafiające tam dzieciaki są otoczone najlepszą fachową opieką. W tej książce, wraz ze swoim zespołem, dzieli się wynikającą z wieloletniej praktyki wiedzą, którą dopełniają wyniki badań naukowych, przepisy i propozycje treningów, ale także motywacja, uśmiech i żart.

Zatem drodzy Rodzice, czytelnicy tej książki, czas na Wasze dzieci. Także one mogą sięgnąć po marzenia. A ja zrobię wszystko, żeby zarówno Was (bo bez Waszej pomocy się nie obędzie),jak i je w tym wesprzeć. Efekt murowany. Przekonacie się sami.



Po książkę Leszka Klimasa sięgnęłam, ponieważ śledzę jego sukcesy (a raczej jego podopiecznych) w Efekcie Klimasa. Sama skorzystałam nawet z oferty firmy Klimasa, by zrozumieć lepiej jak dobierać produkty, żeby zdrowo jeść i zdrowo żyć.

Książka składa się z kilku części. Na początku poznajemy historię Leszka. Ciekawie jest móc wrócić kilkanaście lat wstecz, żeby zobaczyć jak Klimas rozwinął się przez ten czas i jakie sukcesy osiągnął. Następne strony to świetne poradniki – jak czytać i jak rozumieć etykiety, czego unikać. Klimas wskazuje też, jakie produkty powinniśmy wybierać żeby jeść zdrowsze zamienniki.

Kolejne rozdziały to historie klientów Klimasa – w tym także wskazówki, by nie liczyć kalorii, a nauczyć się innego stylu życia. Reszta książki to różne przepisy – szybkie i łatwe dania, które posmakują dorosłym i dzieciom.

Wiem, że Klimas to celebryta i jego diety nie u każdego się sprawdzą. Pewnie na rynku jest też dużo więcej dobrych książek z przepisami, którymi warto byłoby się przyjrzeć, szczególnie jeśli mamy jakieś zaburzenia lub choroby. Niemniej jednak jeśli traficie na tę pozycję, nie odrzucajcie jej od razu – znajdziecie tam sporo przydatnych wskazówek.

Moja ocena: 6/10

 


Magdalena Czyrynda-Koleda, Monika Stromkie-Złomaniec

Magdalena Czyrynda-Koleda, Monika Stromkie-Złomaniec

 



„Karmię piersią, jem zdrowo” to wyjątkowa skarbnica wiedzy na temat laktacji i prawidłowej diety podczas karmienia piersią napisana przez Magdalenę Czyrynda-Koleda oraz Monikę Stromkie-Złomaniec. Autorki są dietetyczkami i mamami, także zawarte w książce informacje są rzetelne i sprawdzone na własnej skórze, o czym zapewniają także autorki. Poradnik charakteryzuje się wyjątkowo ładnym i przejrzystym wydaniem. Jest dużo zdjęć, obrazków, wypunktowań, podkreśleń wartych zapamiętania treści. Książka jest bardzo kolorowa, dobrze się czyta, nie przytłacza zbyt dużą ilością informacji. Wszystko jest posegregowane w 8 rozdziałach i znajduje się w niej bardzo dużo ciekawostek, o których nie miałam pojęcia.

Pani Magdalena i Pani Monika są wsparciem dla kobiet w ich laktacyjnej drodze, podczas której często napotykają przeszkody, czy to ze strony bliskich i ich uszczypliwych komentarzy czy z powodu własnej niewiedzy lub poddania się. Doskonale tłumaczą jak wygląda karmienie piersią, skąd się bierze pokarm dla dziecka i co jeść, żeby i mama i dziecko razem przeżyły piękną laktacyjną podróż. Autorki obalają mity, które niekiedy i dla mnie były zaskoczeniem. Udzielają bardzo ciekawych rad np. jak zaplanować zakupy spożywcze przed porodem, jak przechowywać pokarm i wiele innych praktycznych wskazówek. Co ciekawe książka nie jest tylko dla przyszłych mam, ale także dla tych którzy choć trochę dbają o swoje zdrowie i interesują się zdrowym odżywianiem. Jest wiele wartościowych pokarmów, które warto umieścić w swojej diecie, nie tylko ze względu na laktację. Na końcu książki znajdują się także przepisy, które urozmaicą dietę, ale i ułatwią przygotowanie smacznych i zdrowych posiłków. Interesującym jest także wskaźnik skutecznego karmienia zobrazowany w formie tabeli, myślę, że jest to dobra ściąga dla rodziców, aby sprawdzić czy pociecha prawidłowo rośnie.

Książkę polecam przede wszystkim kobietom w ciąży, które przygotowują się do karmienia piersią. Poradnik dietetyczny w laktacji „Karmię piersią, jem zdrowo” jest pozycją bardzo mądrą i ważną. Wspaniałe kompendium wiedzy na temat laktacji. Również polecam książkę tym, którzy chcą usystematyzować swoją wiedzę na temat zdrowego żywienia nie tylko podczas karmienia piersią oraz po to aby być wsparciem i być wyrozumiałym dla karmiącej mamy.

 Katarzyna Horodecka

Tytuł: Karmię piersią, jem zdrowo. Poradnik dietetyczny w laktacji.

Autor: Magdalena Czyrynda-Koleda, Monika Stromkie-Złomaniec

Wydawca: Oficyna 4eM

ISBN: 978-83-66242-56-2

Bartłomiej Bielecki - Jak buduję Amerykę?

Bartłomiej Bielecki - Jak buduję Amerykę?





Jak żyć i prowadzić biznes w USA?



Jak przejść drogę „od zera do milionera”? Co zrobić, by spełnił się amerykański sen? Wiele historii, przedstawionych w filmach i książkach, odpowiada na te właśnie pytania. Niewiele z nich jednak ma odzwierciedlenie w rzeczywistości.



„Jak buduję Amerykę?” to biografia człowieka, któremu udało się stworzyć doskonale prosperujące przedsiębiorstwo budowlane zupełnie od podstaw. Przywołując autentyczne wydarzenia ze swojego życia, autor podpowiada, w jaki sposób osiągnąć zamierzone cele w kraju, gdzie konkurencja jest bardzo silna, a przedsiębiorczość i chęć do pracy mają dużo większe znaczenie niż znajomości i układy. To niezwykłe kompendium wiedzy przekonuje, że wytrwałością, ciężką pracą i odrobiną talentu do porozumiewania się z ludźmi można za oceanem zbudować naprawdę ambitne projekty, nie mając grosza przy duszy.


Po nowość z Novae Res sięgnęłam, ponieważ American Dream jest również moim snem, dlatego z chęcią zagłębiłam się w lekturę napisaną przez Bartłomieja Bieleckiego. Autor od lat mieszka w Stanach Zjednoczonych. Wyjechał jako młody chłopak, by po szczeblach piąć się w górę do własnego biznesu. Bielecki imał się różnych prac, zdarzało się też, że bankrutował, a pomimo tego nie poddawał się. Miał wymarzony cel i chciał osiągnąć w Ameryce sukces i wieść godne życie. I to mu się udało, jak czytamy w „Jak buduję Amerykę”. Książka jest biografią, pamiętnikiem autora, dlatego mamy tu do czynienia nie tylko z przydatnymi poradami, ale także z emocjami czy porażkami, które pojawiają się w życiu bohatera. Jest wiele opisów, przy których się uśmiechamy, ale są też historie, które wywołują w nas wzruszenie (jak na przykład podejrzewana choroba u jego dziecka).



Bielecki chętnie dzieli się swoimi porażkami, bo chce nam pokazać, że warto dążyć do celu i szukać innych rozwiązań, gdy pierwotny pomysł nie jest sukcesem. Autor wyjaśnia też niektóre zachowania Amerykanów, które dla nas mogą wydawać się dziwne – jak miłość do produktów „Made in America”, za które często płacą więcej niż za identyczne wyprodukowane w innym kraju. Miłość do Ameryki jest wielka, co wielokrotnie pokazuje w swojej książce Bielecki.



W książce „Jak buduję Amerykę” podobają mi się opisy kolejnych działalności autora, praktyczne informacje które mogą nam pomóc w podjęciu decyzji o wyjeździe za ocean. Jedna rzecz w tej lekturze mnie irytowała, ale wierzę, że wielu z Was nie będzie to przeszkadzać – nie podobało mi się, że autor opisuje siebie jako Amerykanina. W mojej opinii on i jemu podobni, zawsze będą Polakami mieszkającymi w Ameryce. Prawdziwymi Amerykanami mogą być co najwyżej ich dzieci, które urodziły się i wychowały w USA. Na pewno do zalet tej książki należy szczerość autora – nie ma tu słodkiego, kolorowego amerykańskiego snu – jest prawdziwa rzeczywistość, pokazane są stereotypy, wady i zalety. Dzięki lekturze Bieleckiego możemy dobrze przemyśleć potencjalny wyjazd do USA.

Data 1. wydania.: 2020-07-29

Liczba stron: 212

Język: polski

ISBN: 9788381479271

Wydawnictwo: Novae Res

Gatunek: Poradnik 

Autor recenzji: Małgorzata Celińska

Joanna Włodarska - Samowystarczalni

Joanna Włodarska - Samowystarczalni

 

Kto z nas, mieszkających w dużych miastach i małych mieszkaniach, nie chciałby czasami rzucić wszystkiego i wyjechać w, przysłowiowe już chyba, Bieszczady? Uciec z miasta i zacząć uprawiać własny ogród, piec swój chleb i smarować go własnoręcznie zrobionym dżemem truskawkowym? Ale nie czarujmy się, niestety w rzeczywistości niewielu z nas byłoby stać na taką zmianę. Najnowsza książka Joanny Włodarskiej oferuje nam namiastkę takiej ucieczki, bez konieczności składania wypowiedzenia z naszej korporacyjnej pracy.

Autorka opisuje różne sposoby i metody wykorzystania ziół i innych naturalnych surowców w domu, nie tylko w kuchni jako przetwory czy nalewki, ale też jako zamiennik sklepowych kosmetyków, detergentów i niektórych lekarstw. Oczywiście, ma tutaj świadomość, że nie wszyscy mieszkający w mieście będą mieli dostęp do całej plejady świeżych ziół i składników - dlatego też często podaje alternatywy, które są dostępne w np. sklepach zielarskich.

Muszę przyznać, że biologia była zawsze najbardziej znienawidzonym przeze mnie przedmiotem w szkole, więc nie pamiętam z niego zbyt wiele. Była chyba tylko jedna rzecz, którą zapamiętałam pozytywnie - gdy dostaliśmy zadanie stworzenia własnego zielnika. Zawsze lubiłam włóczyć się po polach z bratem i kuzynami na wsi u dziadków, więc to zadanie przyjęłam z entuzjazmem. Pamiętam też domowe sposoby leczenia chorób, które stosowała nasza mama - takie jak nieśmiertelny syrop z cebuli. Ta książka jest dla mnie trochę powrotem do tamtych czasów - i do wiedzy, którą w obecnych czasach odkrywamy na nowo, bo została zagubiona czy odrzucona jako zabobony i przesądy.

Przyznam, że sama często stosuję napary na różne dolegliwości - niestety natura obdarzyła mnie kilkoma schorzeniami, na które muszę regularnie przyjmować leki, więc w miarę możliwości staram się dodatkowo nie obciążać organizmu - stąd użycie ziół. Ponadto chciałabym, aby mój dom stał się bardziej ekologiczny - więc przepisy na domowe środki czystości, takie jak tabletki do zmywarki na pewno zostaną wykorzystane. Wiem, że w moim 37-metrowym mieszkanku nie jestem w stanie ustawić szpaleru butelek z nalewkami czy słoików z przetworami - współcześni architekci zapomnieli chyba, że przestrzeń gospodarcza też jest potrzebna... - ale mój mąż, kucharz-amator, już się zapalił do kiszenia ogórków czy marchwi.

Podsumowując, czy dzięki tej książce staniemy się samowystarczalni? Nie szłabym aż tak daleko - ale na pewno może ona stanowić źródło wiedzy i pomysłów na to, jak uczynić swoje życie bardziej świadome, przyjazne środowisku i czasami smaczniejsze.

Tytuł: Samowystarczalni

Autor: Joanna Włodarska

Wydawnictwo: Pascal

ISBN:978-83-8103-646-7

Rok wydania:2020


Autorka: Anna Klata