Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Tess Gerritsen. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Tess Gerritsen. Pokaż wszystkie posty
"Lato tajemnic" Tess Gerritsen

"Lato tajemnic" Tess Gerritsen

Tess Gerritsen znana jest ze swoich thrillerów medycznych, zwłaszcza z cyklu o Jane Rizzoli i Maurze Isles. Kiedy w ubiegłym roku ukazała się nietypowa dla tej autorki książka, a mianowicie powieść szpiegowska pt. Wybrzeże szpiegów, na dodatek zaczynająca nową serię, sięgnęłam po nią z nieukrywanym zainteresowaniem. I choć nie znam się kompletnie na szpiegowskich klimatach, to byłam bardzo zadowolona z tamtej lektury i czekałam na ciąg dalszy przygód członków Klubu Martini. No i doczekałam się – 26 marca ukazał się kolejny tom serii pt. Lato tajemnic.



W Purtity, na pozór spokojnym miasteczku w stanie Maine, życie toczy się powoli. Miejscowa policja, której szefową jest młoda Jo Thibodeau, nie ma zbyt wiele do roboty, do czasu, kiedy okazuje się, że zaginęła nastolatka z bardzo bogatej rodziny, która posiada w tej miejscowości dom letniskowy. Głównym podejrzanym w tej sprawie staje się sąsiad Maggie Bird, emerytowanej agentki CIA, która wraz z przyjaciółmi, również byłymi szpiegami, tworzy nieformalną grupę o nazwie Klub Martini. Członkowie klubu angażują się w tę sprawę, co dla Jo jest źródłem kolejnych komplikacji…

"Niektórych sekretów rodzinnych nie warto odgrzebywać."

Tym razem autorka postawiła na bliższe sobie klimaty, więc zamiast powieści stricte szpiegowskiej mamy tu pełnokrwisty kryminał z elementami thrillera. Pani Gerritsen nie tylko stworzyła wielowątkową, zagmatwaną opowieść, pełną skomplikowanych zależności, tajemnic przeszłości i rodzinnych sekretów, ale też zaopatrzyła ją w nieco niepokojący klimat. Już samo osadzenie akcji w nadmorskim miasteczku, letnim kurorcie, w którym wszyscy stali mieszkańcy się znają, ale zarazem nie wchodzą w niczyją prywatność, na dodatek w pobliżu tajemniczego stawu, z którym łączy się mroczna legenda, nadaje tej powieści specyficznego nastroju, a jeśli dodać do tego wspomniane sekrety i gęsto poplątaną nic wydarzeń i faktów, to okazuje się, że od tej książki trudno się oderwać.  

"Jo podeszła do wiszącej na ścianie mapy i znalazła na niej Dziewiczy Staw. Choć malutki i niepozorny, ściągał nieszczęście jak czarna dziura światło. Nawet jego nazwa łączyła się z tragedią, bo upamiętniała śmierć dziewczyny, która utopiła się w nim sto lat temu. Działy się tam złe rzeczy. Kiedyś i teraz."

Choć historia członków Klubu Martini, których poznaliśmy bliżej w Wybrzeżu szpiegów, jest tu kontynuowana, to nie jest ona osią całej powieści, a zaledwie tłem do historii zaginionej nastolatki i skomplikowanych losów osób z nią w jakiś sposób powiązanych. Maggie i jej przyjaciele oczywiście nie mogą się powstrzymać przed wściubianiem nosa w nie swoje sprawy, ale może się okazać, że ich wiedza i doświadczenie zdobyte w czasie wykonywania szpiegowskich zadań, staną się nieocenione dla miejscowej policji. Nie znaczy to jednak, że ich działania zawsze są bezbłędne, a ich obecność pożądana przez Jo Thibodeau, która już bez wścibskich emerytów ma pełne ręce roboty. 

Podobało mi się to, że przez większość lektury nie mogłam odgadnąć, kto stał za zaginięciem nastoletniej Zoe, autorka zaskoczyła mnie też innymi wątkami, które tak zręcznie wplotła w tę historię. Doceniam również jej lekki i bezpretensjonalny styl, nienapuszony, a prosty i łatwy w odbiorze, bogaty w dialogi, pozbawiony niczego niewnoszących opisów, dzięki czemu można jej opowieść pochłonąć w bardzo krótkim czasie. Nie jest to lektura z tych ambitnych, a przyjemna w odbiorze, szybka, dynamiczna i zaskakująca powieść kryminalna, o lekko thrillerowym wydźwięku i odrobinie szpiegowskich klimatów. Mnie autorka kupiła tą historią i czekam na dalsze losy członków Klubu Martini i ich kolejne "misje". 

Tytuł: Lato tajemnic
Tytuł oryginału: The Summer Guests
Seria: Klub Martini, tom 2
Autor: Tess Gerritsen
Tłumaczenie: Jan Kraśko
Data wydania: 2025-03-26
Wydawca: Wydawnictwo Albatros
Liczba stron: 416
ISBN: 978-83-8361-536-3

Recenzja we współpracy z Wydawnictwem.

Autorka recenzji: Aga K.

Tess Gerritsen, Gary Braver - Studentka

Tess Gerritsen, Gary Braver - Studentka

 

TessGerritsen jest na pewno znaną i przez wielu lubianą mistrzynią kryminału. Było to moje pierwsze spotkanie z autorką i jej twórczością, ale na pewno nie ostatnie, ponieważ „Studentka” dostarczyła mi tego, czego w książce szukam, ciągłego zainteresowania oraz zaskakującego zakończenia. TessGerritsen napisała tą powieść wraz z GarymBraverem, a w Polsce wydana została nakładem Wydawnictwa Albatros.



Taryn Moore jest główną i tytułową bohaterką czyli studentką Uniwersytetu w Bostonie. Ma przed sobą świetlaną przyszłość, bardzo dobrze się uczy i właśnie dostała się na doktorat z literatury angielskiej. Pomimo tego popełnia samobójstwo, skacząc z balkonu swojego mieszkania. Pytanie dlaczego? Co skłoniło młodą i piękną dziewczynę, żeby targnąć się na swoje życie, tuż u progu kariery uniwersyteckiej? Czy na pewno było to samobójstwo? Czy Taryn nie mogła sobie poradzić z zerwaniem z chłopakiem z którym była od liceum? Te pytania zadaje sobie FrankieLoomis, prowadząc oględziny miejsca tragedii. Jest ona detektywem bostońskiej policji i takie sprawy prowadziła nie raz. Jednak brak telefonu Taryn skłania ją do refleksji, czy aby na pewno wszystko jest takie oczywiste. W toku wydarzeń poznajemy osoby z kręgu Taryn, jej przyjaciela, cichego i pomocnego Cody’ego, skrywającego się za wiecznie brudną czapką oraz przystojnego i dojrzałego wykładowcę literatury angielskiej Jacka Doriana, w którym studentka odnajduje wsparcie i inspirację.



„Studentka” jest to jedna z tych książek, które czyta się z zapartym tchem. Przewidując zakończenie i będąc niemal pewnym odpowiedzi, na końcu wszystkie założenia zostają wywrócone do góry nogami. Zakończenie faktycznie mnie zaskoczyło, co świadczy o tym, że powieść nie jest oczywista. W książce znajdziemy wiele retrospekcji, ponieważ „Studentka” jest podzielona na „przedtem” i „potem”. Rozdziały opowiadane są przez rożnych bohaterów i pokazują ich perspektywę wydarzeń, które prowadzą nas do jednego punktu, do rozwiązania zagadki śmierci Taryn Moore. Cała fabuła i akcja jest bardzo dobrze przemyślana, tak samo jak i postacie. Główna bohaterka, pomimo tego, że umiera, budzi skrajne emocje. Na pewno jest to kobieta odtrącona i zagubiona. Chociaż chciałabym jej współczuć, jej zachowanie jest niekiedy perfidne. Tak jak mówi zdanie na okładce książki „nie ma nic gorszego niż furia porzuconej kobiety”. Zdecydowanie się z tym zgadzam, a książkę jak najbardziej polecam.

 Katarzyna Horodecka

Tytuł: Studentka

Tytuł oryginalny: Choose me

Autor: Tess Gerritsen, Gary Braver

Wydawca: Albatros

Data wydania: 15-09-2021

ISBN: 978-83-8215-670-6

Gary Braver, Tess Gerritsen - Studentka

Gary Braver, Tess Gerritsen - Studentka

Nie ma nic gorszego na świecie niż furia porzuconej kobiety.

Istnieją dziesiątki sposobów, by się zabić. FrankieLoomis, detektyw bostońskiej policji, poznała już wszystkie. Kiedy jednak zaczyna badać sprawę tragicznego w skutkach upadku młodej dziewczyny z balkonu apartamentowca, instynkt podpowiada jej, że to nie było samobójstwo. Dlaczego w mieszkaniu zmarłej nie znaleziono telefonu komórkowego? Dlaczego atrakcyjna i zdolna Taryn Moore targnęła się na swoje życie, skoro właśnie miała rozpocząć wymarzone studia doktoranckie?

Podejrzenia padają na Liama, byłego chłopaka Taryn, ale policjantka ma również na oku przyjaciela dziewczyny, nieśmiałego Cody’ego, który skrycie podkochiwał się w studentce.

Wkrótce wychodzi na jaw mroczna strona Taryn, chorobliwa obsesja na punkcie związków i mężczyzn, którzy coś dla niej znaczyli. Czy ta niebezpieczna skłonność zagrażała innym, czy może najbardziej jej samej?

Studentka opowiada historię starą jak świat, lecz wciąż aktualną. To dynamiczna, świetnie napisana powieść z galerią wyrazistych bohaterów. David Baldacci

Nie przegapcie tej wciągającej, pogmatwanej historii o małżeństwie, zdradzie i krzywdach, które wyrządzamy sobie nawzajem w imię miłości.

Dawno nie czytałam dobrego kryminału, więc gdy pojawiła się przesyłka od Albatrosa, pomyślałam, że to będzie dobry dzień i dobra książka. I tak właśnie było.

Taryn Moore, młoda studentka, decyduje się na popełnienie samobójstwa. Gdy na miejsce przyjeżdżają śledczy, detektyw FrankieLoomis nie do końca wierzy w to, że dziewczyna podjęła decyzję samodzielnie. Brak listu pożegnalnego czy brak telefonu ofiary sprawiają, że detektyw podejrzewa morderstwo. Jej partnera nie do końca przekonuje ta wersja, ale wspiera Loomis w dążeniu do prawdy. Jednym z podejrzanych jest były chłopak dziewczyny, który ostatnimi czasy często kłócił się z Taryn, gdy ta nie chciała się zgodzić na rozstanie. W akcji pojawia się też przyjaciel Moore, kolega ze studiów, który skrycie się w niej podkochiwał. Obaj mieli motyw by zabić tytułową studentkę. Pojawi się też jeszcze jeden mężczyzna, który sporo w akcji namiesza. Czy to on będzie powodem śmierci nastolatki?

Bardzo podobał mi się podział książki na dwie części – przed samobójstwem Taryn oraz po. Dzięki temu możemy poznawać akcję z obu stron – życia młodej studentki i pracy dzielnych funkcjonariuszy. Książkę czyta się szybko, jest fajnie napisana i wciąga. Zupełnie nie spodziewałam się takiego zakończenia i to był bardzo duży plus, bo lektura nie była przewidywalna. Charakterystyki postaci były dobrze prowadzone, mogliśmy poznać bliżej bohaterów. Moore regularnie pakuje się w kłopoty na własne życzenie, co często może powodować irytację czytelnika, ale może właśnie o to chodziło.

Dla mnie za lekturę duży plus, nie będę spoilerować, ale mnie duet Gary Braver i TessGerritsen nie zawiódł.


Małgorzata Celińska

Moja ocena: 8/10

Wydawnictwo: Albatros

Data wydania: 2021-09-15

Liczba stron: 368

ISBN: 9788382156706