Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Obsesja. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Obsesja. Pokaż wszystkie posty

Adrian Bednarek - Obsesja


„Obsesja” to moje kolejne spotkanie z prozą Adriana Bednarka. Jest kontynuacją „Inspiracji”, która była historią seryjnego mordercy, tzw. Łowcy Nimfetek. Zakończyła się dość dramatycznie i w najnowszej książce autora poznajemy dalsze losy Oskara Blajera, który wykrył zbrodniarza.

 

Nie martwcie się, jeśli nie czytaliście poprzedniej części. Bednarek funduje nam na kartach grubo ponad pięćsetstronnicowej powieści bogate streszczenie. Zastanawia mnie, czy kolejne części będą za każdym razem obszerniejsze o wspominki dawnych dziejów, bowiem zaplanowana jest już następna pozycja „Fascynacja”, a jak do tej pory zabiegi twórcze przypominają te z Harrego Pottera: każdy tom trochę grubszy.

 

Akcja „Obsesji” dzieje się kilka lat po wydarzeniach z poprzedniej książki. Oskar wyszedł już z zamkniętego zakładu psychiatrycznego i jest obecnie odnoszącym sukcesy pisarzem mrocznych thrillerów, zaczynał wszak od kryminalnych opowiadań publikowanych na Wattpadzie. Główną bohaterką jego książek jest pani detektyw łudząco podobna do jego wielkiej, nieżyjącej miłości, Luizy.

 

Jako dobrze zarabiający autor, Oskar zakupił domek na odludziu, pod lasem, co sprzyja alienacji i oderwaniu od rzeczywistości. Nie jest to bowiem zwykły dom, a lokum przebudowane przez właściciela, poszerzone o sekretny pokój, otwierany czytnikiem linii papilarnych, dźwiękoszczelny.

 

Nasz bohater nie uporał się z traumą po stracie ukochanej i sen z powiek spędza mu tytułowa obsesja - odnalezienie jak najwierniejszej kopii Luizy, której to poszukuje za pomocą fotek z Instagrama. Po obszernym researchu decyduje się na młodą Monikę, którą postanawia porwać z domu, zainspirowany działaniem seryjnego mordercy, Kobry. Czy mu się bez problemu uda? Czy tajny pokój będzie wykorzystywany? Jak potoczy się dalsza terapia Oskara?

 

Po raz kolejny otrzymujemy brutalny thriller, miejscami wręcz niesmaczny. To taka doprawiona scenami erotycznymi podróż po rojeniach chorego umysłu. Podczas czytania towarzyszy nam duszna atmosfera i, co dziwne, niespieszna akcja.

 

Autor sporo miejsca poświecił opisom wizji Oskara, jego wyobrażeń, obsesji. Stąd książka jest nieco chaotyczna i rozwija się powoli. Zupełnie jakby Bednarek bawił się psychozą głównego bohatera, jakby jego schizofreniczność fascynowała.

 

Mnie jednak nie porwała. Książka nie skradła mojego serca, głównie przez dłużyzny. Odnosiłem poniekąd wrażenie, jakby autor skupiał się na historii, która „zażarła” i odcinał od niej kupony. Dla mnie kolejne spotkanie z Oskarem było dość męczące i poważnie się zastanowię, czy sięgnąć po „Fascynację”.

 

Tym razem zabrakło śledztwa, tropienia, a sprawa dręczącej bohatera psychoterapii robi się powoli zwyczajnie nudna. Do tego Bednarek postanowił niemal całkowicie obciąć niepasujące mu do wizji wątki, które jednak zasługiwały na dalsze ich rozwiniecie np. policjant, który sporo pomógł Oskarowi jest wymieniony może w dwóch miejscach. Podobnie matka Luizy. A nowy bohater - kolega, właściciel komisu samochodowego zostaje ledwo wspomniany w kilku zdawkowych dialogach. Jest postacią istotną dla głównej intrygi, a nie wiemy o nim praktycznie nic.

 

To między innymi szereg tych błędów sprawia, że „Obsesja” jawi się jako thriller poniżej przeciętnej, trudno nawet powiedzieć, że jest średniakiem. Zakończenie zdradza, że autorowi trudno się pożegnać z postaciami i będzie tworzył Oskarową sagę. Szkoda tylko, że sama powieść na filmowego Oscara, ani żadną inną literacką nagrodę nie zasługuje. Czytanie ma skłaniać do refleksji, mieć jakaś wartość dodaną lub zwyczajnie bawić. W „Obsesji” nie znalazłam żadnej z tych cech... Ot smutne losy żałosnego, chorego człowieka, którego perypetie bardziej od uczuć pozytywnych wzbudzają współczucie.

 

Tytuł: Obsesja

Autor:Adrian Bednarek

Data wydania:2020-09-02

Liczba stron544

Wydawca:Novae Res

ISBN:9788381477987

Zrecenzowała: Maria Piękoś


 

Adrian Bednarek - Obsesja

Adrian Bednarek - Obsesja


Mroczna i niepokojąca lektura.

Kontynuacja znakomitej powieści Adriana Bednarka "Inspiracja".

Główny bohater, po 7 latach opuszcza klinikę psychiatryczną, mimo terapii nie pogodził się ze śmiercią ukochanej. Pogrążony w smutku, żyje w swoim świecie; z dala od społeczeństwa, na uboczu, w małym domku na skraju lasu. Co noc dręczą go koszmary, a on sam popada w tytułową obsesję.

Książkę czyta się błyskawicznie, wciąga do ostatnich stron. Mocno trzyma w napięciu, z niecierpliwością czekałam, by dowiedzieć się, co będzie dalej. Tylko momentami czułam, że czegoś mi brakuje, ale nie jest to coś, co mogę od razu wskazać palcem. Może był to jakiś niedosyt? Może jest tak dobra, że mi po prostu mało?

Postacie są żywe, opisy plastyczne, a sam autor wprowadza nas we wszelkie ślepe zaułki myślenia. Dodatkowo historia zostaję przedstawiona z perspektywy innych bohaterów, czyli nowe spojrzenie na całą sprawę. Co jest naprawdę dużym plusem. Zdaje się, że wszyscy mają w tej książce jakieś wady, ale to dobrze! Nawet bardzo, ponieważ ta historia wydaję się bardziej realistyczna i łatwiejsza do zrozumienia. Współczułam głównemu bohaterowi, a jednocześnie był psycholem, którego się bałam. Jego myśli i sposób działania budziły we mnie mieszane uczucia, a z drugiej strony zafascynowały. Nie chcę wam odebrać przyjemności z czytania, ani zdradzać zanadto fabuły czy zaspojlerować, historia jest na tyle ciekawa, że warto się przekonać samemu.

Pomijając niektóre zachowania bohatera; nieludzkie, makabryczne, co budziły we mnie uczucie grozy oraz niedociągnięcia w kreacji, w szczególności pominięcie niektórych wątków dalszych bohaterów, czego mi akurat brakowało. To z historii można wiele wyciągnąć, chociażby pokazuje nam jak trauma wpływa na człowieka. Do czego jest taka osoba zdolna i jak postrzega rzeczywistość. Można zauważyć, że dla nie jednej osoby takie zachowania, emocje, uczucia i pragnienia to właśnie porządek rzeczy, który daję poczucie sensu. Strata dziewczyny obudziła w Oskarze silne emocje, a jak wiemy im większe emocje potrafią obudzić tym trudniej jest się ich pozbyć. Ten natłok myśli doprowadza do tego, że chorobliwie przeszukuje internet w nadziei, że tam znajdzie pozornie identyczną Luizę... i z łatwością mu się to udaję, lecz Oskar nie jest już tym samym człowiekiem. Staję się brutalny, jest tak pełny zaangażowania, gdzieś blisko granicy zatracenia zdrowej świadomości. Co takiego w sobie kryje? Jak daleko jest w stanie się posunąć? Czym tym razem zaskoczy nas autor? Uwierzycie, ta zagadka robi się coraz bardziej przerażająca, a główny bohater niczym paranoik dąży do upragnionego celu.

Autor ma lekkie pióro, z łatwością można się odnaleźć w książce. Szczerze mówiąc nie mogłam oderwać od niej oczu. A gdy się tak stało, miałam duży mętlik w głowie. Zagadki, tajemnice, intrygi, Adrian Bednarek wykonał świetną robotę. Byłam przygotowana na dużą dawkę emocji i jak się okazało, niczego nie brakowało!




Tytuł: Obsesja
Autor: Adrian Bednarek
Data wydania: 2020-09-02
Liczba stron: 544
Wydawca: Novae Res
ISBN: 978-83-8147-798-7

Autor recenzji: Izabela Szymańska