W kręgu śmierci - Jarosław Kulka

 

Przeszłość nie zna litości. Zawsze znajdzie sposób, by wrócić.

Bartek miał osiem lat, gdy jego rodzice zostali brutalnie zamordowani. Sprawca – gangster znany jako Tygrys – zginął podczas policyjnej obławy. Młody chłopak starał się porzucić myśli o zemście – dzięki wsparciu dziadków ukończył szkołę i wyjechał na studia do Anglii. Tam zaczął pracę nad doktoratem, a nawet zakochał się w cudownej dziewczynie. Nie spodziewał się, że przeszłość wróci do niego jak bumerang i zburzy dopiero co odzyskany spokój.

Już wkrótce Bartek będzie musiał zdecydować, jak daleko się posunie, by ochronić siebie oraz swoich bliskich… Bo choć nie chce w to wierzyć, wszystko wskazuje na to, że Tygrys wciąż żyje – i jest gotów, by dokończyć swoje przerwane przed laty krwawe dzieło.




„W kręgu śmierci” autorstwa Jarosława Kulki to debiut, który zaskakuje dojrzałością narracji i świetnie wyważonym tempem akcji. Książka łączy elementy thrillera i kryminału, oferując czytelnikowi nie tylko klasyczne motywy zemsty i powracającej przeszłości, ale też głębszą refleksję nad tym, jak trauma dzieciństwa może kształtować dorosłe życie. To historia, w której mrok przeszłości nieustannie walczy z pragnieniem spokojnej przyszłości.

Głównym bohaterem powieści jest Bartek – młody mężczyzna, który jako dziecko przeżył tragedię: brutalne morderstwo rodziców. Dzięki wsparciu dziadków potrafił odbudować swoje życie, wyjechać na studia do Anglii i znaleźć miłość. Jednak jak to w dobrych thrillerach bywa – demony przeszłości powracają. Tygrys, gangster odpowiedzialny za śmierć jego rodziny, najprawdopodobniej wciąż żyje. A Bartek musi zdecydować, jak daleko się posunie, by ochronić siebie i najbliższych.

Powieść od samego początku wciąga – mamy tu dynamiczny prolog i szybką zmianę perspektywy z przeszłości na teraźniejszość. Dzięki temu zabiegowi autor nie pozwala czytelnikowi się nudzić. Wydarzenia z przeszłości są konsekwentnie wplecione w rozwój akcji, co wzmacnia napięcie i nadaje historii głębi. Kulka nie idzie na skróty – ukazuje emocje, wewnętrzne rozterki Bartka, jego gniew, lęk, determinację i wątpliwości.

Ciekawie zarysowano także tło społeczne i obyczajowe – wątki zagranicznego życia Bartka, relacji rodzinnych, czy miłości, która może być jednocześnie azylem i słabością. Autor dobrze balansuje między akcją a chwilami refleksji, unikając przesadnego dramatyzmu. Dialogi są naturalne, a opisy nieprzegadane, co sprawia, że książkę czyta się bardzo płynnie.

Nieco gorzej wypadają postaci drugoplanowe, zwłaszcza kobiece. Choć pojawiają się w istotnych momentach, brakuje im głębi – często pełnią raczej rolę tła lub katalizatora dla decyzji głównego bohatera. Szkoda, bo przy bardziej zniuansowanym podejściu mogłyby znacząco wzbogacić fabułę.

Mimo to, napięcie utrzymuje się do ostatnich stron. Autor zręcznie prowadzi czytelnika przez kolejne etapy śledztwa, podsuwając tropy, myląc ścieżki, a na końcu oferując satysfakcjonujące, choć nie do końca przewidywalne rozwiązanie. Książka nie epatuje przemocą, choć nie unika brutalnych scen – są one jednak dobrze umotywowane fabularnie i nie rażą nadmiarem.

„W kręgu śmierci” to propozycja dla miłośników mrocznych historii z psychologiczną nutą. Nie jest to kryminał z klasycznym detektywem, lecz opowieść o człowieku, który zostaje zmuszony do konfrontacji z przeszłością i samym sobą. To thriller, który potrafi trzymać w napięciu, ale też zmusza do refleksji nad tym, jak długo można uciekać przed własną historią.

Debiut Jarosława Kulki zdecydowanie zasługuje na uwagę – to przemyślana i dobrze skonstruowana powieść, która może trafić zarówno do fanów akcji, jak i tych, którzy szukają w literaturze czegoś więcej niż tylko rozrywki. Mam nadzieję, że autor nie poprzestanie na tej jednej historii – potencjał do stworzenia kolejnych, równie mocnych książek, bez wątpienia ma.

 

 Recenzja napisana przez: Gosia Celińska

Moja ocena: 7/10

 

Wydawnictwo: Novae Res

kryminał, sensacja, thriller

Data wydania: 2025-04-24

Liczba stron: 378

ISBN: 9788383737522

 

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz