Lucy Hawking, Stephen Hawking - Przewodnik po wszechświecie
Z okazji lądowania
łazika Perseverance na Marsie mamy specjalną recenzję! :)
Jest takie piękne
powiedzenie w nauce, że jeśli nie potrafisz opowiedzieć swojemu dziecku czym
zajmujesz się w pracy to znaczy, że tak naprawdę sam tego nie wiesz. Jeśli temu
wierzyć (a ja osobiście wierzę!), to Przewodnik po wszechświecie stanowi doskonały i
niepodważalny dowód kompetencji zarówno Stephena i Lucy Hawkingów jak i
gościnnie "występujących" tu naukowców.
Przewodnik po wszechświecie to opowieść o tym
jak wygląda nasz świat oraz wszechświat, poznajemy ich historię, budowę,
perspektywy, zagrożenia, ale także wielkie możliwości. Pojawiają się tutaj
nazwiska, które naprawdę warto znać, pojęcia, które warto rozumieć i historie,
o których warto wiedzieć. Jednocześnie nie jest to sucha encyklopedyczna
historia gdzie surowy biogram poprzedza równie nieprzystępne definicje czy
skomplikowane wzory. Książka jest napisana w taki sposób, że brzmi bardziej jak
wykład z TEDx - jest oparta o zrozumiałe porównania i przykłady, niekiedy
również ilustracje, czasami są konkretne liczby, które możemy sobie porównać.
Pojawia się specjalistyczne słownictwo, ale jest go nie za dużo i zwykle od
razu wyjaśnione. W książce można znaleźć mnóstwo czarno-białych ilustracji, ale
jest też fragment z przepięknymi zdjęciami. Warto też wiedzieć, że Przewodnik po wszechświecie tworzy pewną
tematyczną całość, która pozwala nam zobaczyć świat ze znacznie szerszej
perspektywy.
W książce od razu
widać, że autorzy przez cały czas pamiętają do kogo piszą, a w dodatku robią to
w niezwykle przyjazny sposób. Jedną z takich rzeczy, których najczęściej próżno
szukać w innych tego typu książkach, jest podkreślanie jak wiele miejsc w nauce
wciąż wymaga rozwoju. Wbrew pozorom, to wcale nie jest takie oczywiste -
czasami można odnieść wrażenie, że wielcy naukowcy to już byli, a niezwykłe
odkrycia są, co tu dużo mówić, już odkryte. Tymczasem ta książka prowadzi nas
przez świat pokazując, że tu jest jeszcze coś do zrobienia, a tutaj to jest
jeszcze mnóstwo możliwości, a tam to my już nic nie wymyślimy i teraz kolej na
was, na wasze błyskotliwe pomysły. Fenomenalny, niezwykle motywujący przekaz!
Poza tym jestem
oczarowana dokonanym przez autorów powiązaniem nauk, pokazaniem jak biologia,
geologia, chemia, matematyka, fizyka, informatyka, a nawet socjologia,
psychologia czy etyka mogą tworzyć jedną wspaniałą całość. To jest coś czego
nieustannie mi brakuje, wskazania, że każda z tych części czerpie z pozostałej
grupy nauk, opiera się na nich, współpracuje i nic nie jest zawieszone w
próżni.
Jestem także pod
wielkim wrażeniem współczesności tej książki - opowieść o AI i związanej z nią
dyskusji albo krótki sygnalizacyjny fragment o problemie antyszczepionkowców
czy płaskoziemców, to są zagadnienia, które naprawdę powinny być poruszane w
szkole, powinny podlegać dyskusji! Ogromnie podoba mi się, że wielcy naukowcy
nie uchylają się od takich tematów, bo taka wiedza jest naprawdę niezbędna by
orientować się w popularnonaukowej debacie (często bardzo publicznej,
przetaczającej się przez media, jak i jeszcze bliższe młodzieży, media
społecznościowe), móc sobie wyrobić na takie tematy opinie a nawet by dalej się
w to zagłębiać. Przecież żeby pytać i dalej szukać trzeba mieć jakieś podstawy,
wiedzę jak i o co sformułować pytanie. Jeśli chodzi o moje uwagi to w książce
pojawił się drobny błąd w słowniczku (2x2x2 na Ziemi nie równa się 23 - za to 2
do potęgi 3 jak najbardziej!). Zabrakło mi też wyjaśnienia kilku pojęć jak na
przykład kolapsu. To określenie pojawia się w treści kilka razy, a nie sądzę by
statystyczny licealista je znał. Z drugiej strony takich niewyjaśnionych słów
jest zaledwie kilka i może to dobry moment by bezboleśnie wyrobić w sobie nawyk
sprawdzania i zdobywania informacji. Starsi czytelnicy docenią książkę Lucy i
Stephena Hawkingów za jej prostotę, ale również za zręczność z jaką temat jest
przedstawiany oraz ciekawą formę tak różniącą się od lekcji, na które większość
z nas uczęszczała w szkole. Powiem Wam szczerze, podczas lektury Przewodnika po wszechświecie żałowałam tylko
jednego - tego, że nie jestem już w liceum i ta książka nie może wprowadzać
mnie w świat nauki. Oprócz tego jestem tą lekturą absolutnie zachwycona!
Gorąco polecam Przewodnik po wszechświecie Lucy i Stephena Hawkingów
czytelnikom w liceum i starszym. Młodszym może zabraknąć elementarnej
niezbędnej wiedzy i cierpliwości, ale oczywiście zainteresowani tematem albo
poszczególnymi fragmentami na pewno mogą spróbować. :)
#Przewodnikpowszechświecie#StephenHawking#Zysk
Zrecenzowała: Marta z
bloga W sercu książki
Tytuł: Przewodnik po wszechświecie
Tytuł oryginału: Unlocking the Universe
Autor: Lucy Hawking, Stephen Hawking
Tłumaczenie: Marek Krośniak
Data wydania: 2021-02-02
Liczba stron: 430
Wydawca: Wydawnictwo Zysk i S-ka
ISBN: 978-83-8202-070-0
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz