Popielate słońca - Żaneta Pawlik
Piękno rodzi się w mroku…
Trzydzieści lat temu Leszek stracił wzrok. Tylko rzeźbienie w glinie dawało mu ukojenie – do czasu gdy związał się z Ewą i zrezygnował z tej pasji. Z biegiem lat coraz bardziej oddalał się od partnerki i dorastającej córki. Teraz zbliża się do pięćdziesiątki i zdaje sobie sprawę, że choć nie chciał być więźniem swoich ograniczeń, to właśnie takim się stał.
Joanna znalazła się na życiowym zakręcie. Romans z przełożonym zakończył się katastrofą, a zaraz po powrocie z urlopu, podczas którego chciała oderwać się od przykrych wspomnień, zostaje zwolniona z pracy. Przypadek sprawia, że staje się świadkiem kolizji drogowej i ratuje z niej Leszka. Spotkanie dwojga poranionych ludzi daje początek nieoczekiwanej przyjaźni. W świecie pełnym życiowych zawirowań, rodzinnych napięć i utraconych szans oboje muszą odnaleźć nową drogę – ku sobie, ku marzeniom, ku nadziei.
„Popielate słońca” Żanety Pawlik to powieść obyczajowa, która pod warstwą historii o relacjach i życiowych kryzysach kryje znacznie głębszą opowieść o widzeniu i niewidzeniu – siebie, innych ludzi oraz własnych potrzeb. Autorka prowadzi czytelnika w świat bohaterów poranionych, zagubionych i często moralnie niejednoznacznych, unikając łatwych ocen i prostych emocjonalnych chwytów.
Centralną postacią jest Leszek,
niewidomy od trzydziestu lat mężczyzna, którego życie stopniowo skurczyło się
do czterech ścian mieszkania i narastającej frustracji. Pawlik pokazuje go bez
upiększeń: jako człowieka zgorzkniałego, trudnego, momentami agresywnego, ale
jednocześnie głęboko zranionego i pozbawionego sensu. Jego niepełnosprawność
nie jest tu literackim ornamentem, lecz realnym doświadczeniem codzienności,
pełnej barier, upokorzeń i drobnych, bolesnych potknięć.
Relacja Leszka z partnerką Ewą i
dorastającą córką została opisana w sposób wyjątkowo przejmujący. To obraz
miłości, która wygasła, poświęcenia, które nie przyniosło wdzięczności, i
narastającego zmęczenia rolą opiekunki. Autorka z dużą wrażliwością pokazuje,
jak łatwo w takich relacjach granica między troską a przemocą emocjonalną
zaczyna się zacierać, a obie strony czują się równie uwięzione.
Drugą ważną bohaterką jest Joanna
– kobieta po serii życiowych porażek, moralnie nieoczywista, momentami wręcz
odpychająca. Jej spotkanie z Leszkiem nie ma w sobie nic z romantycznego
schematu; rodząca się między nimi relacja jest szorstka, nieufna i daleka od
idealizacji. To właśnie ten brak lukru sprawia, że ich przyjaźń wydaje się
prawdziwa i przekonująca.
Szczególnym atutem powieści jest
sposób, w jaki autorka opisuje codzienność osoby niewidomej. Detale związane z
poruszaniem się po mieście, funkcjonowaniem w domu czy zależnością od innych
budują realistyczny obraz życia, które wymaga nieustannej czujności i
adaptacji. Jednocześnie Pawlik pokazuje, że ślepota nie dotyczy wyłącznie oczu
– wiele postaci w tej książce porusza się po omacku także emocjonalnie.
Symboliczny wymiar tytułowych
„popielatych słońc” nadaje powieści poetyckiej głębi. Oczy Leszka, wygasłe i
przysypane popiołem, stają się metaforą utraconych marzeń, niewypowiedzianych
żalów i relacji, które zamieniły się w pogorzelisko. To mocny, zapadający w
pamięć obraz, który spaja całą narrację.
Mimo ciężaru poruszanych tematów
książka nie jest przytłaczająca. Autorka prowadzi historię w stronę delikatnego
światła, pokazując, że nawet po latach rezygnacji i błędnych wyborów możliwa
jest zmiana. Powrót Leszka do rzeźbienia, drobne gesty odbudowujące relacje i
nieoczekiwane decyzje bohaterów nadają opowieści ton ostrożnej nadziei.
„Popielate słońca” to dojrzała,
emocjonalnie intensywna powieść, która zostaje z czytelnikiem na długo po
lekturze. Nie oferuje prostych rozwiązań ani jednoznacznych bohaterów, ale
zmusza do refleksji nad tym, jak łatwo zranić drugiego człowieka i jak trudno
zawalczyć o własne marzenia. To jedna z tych książek, które bolą, ale
jednocześnie dają poczucie, że nawet w największym mroku może pojawić się
promień sensu.
Recenzja napisana przez: Gosia Celinska
Moja ocena: 8/10
Wydawnictwo: Zysk i
S-ka
literatura
obyczajowa, romans
Data 1. wyd. pol.: 2025-10-07
Liczba stron: 352
ISBN: 9788383356792


Brak komentarzy:
Prześlij komentarz