Konstruktor. Księga Przymierza - Mariusz Brzezina
Gdy raz ujrzysz równoległe światy, nigdy nie będziesz chciał wrócić na Ziemię
Rok 1935, słoneczna Italia. Nastoletni Tomek nie przeczuwa, że te wakacje na zawsze odmienią jego spojrzenie na świat.
W urokliwej włoskiej miejscowości poznaje charyzmatycznego staruszka o imieniu Mario – właściciela sklepiku z zabawkami, które… ożywają.
Zafascynowany, postanawia odkryć sekret mistrza. Szybko okazuje się, że Mario to nie tylko rzemieślnik, lecz genialny naukowiec, od lat pracujący nad wehikułem zdolnym przenosić podróżników między wymiarami.
Wkrótce Mario, Tomek i jego nowa przyjaciółka Laura wyruszą na zapierającą dech wyprawę przez równoległe światy, gdzie nic nie jest tym, czym się wydaje. Spotkają istoty, których istnienie wykracza poza ludzkie wyobrażenia – i staną w obliczu pradawnej przepowiedni, według której los wielu wymiarów spoczywa właśnie w ich rękach…
„Konstruktor. Księga przymierza” to kontynuacja powieści „Miryd. Księga chaosu”.
„Konstruktor. Księga Przymierza”
to książka, która zaprasza czytelnika do świata, w którym granice między
rzeczywistością a magią są kruche — i możliwe do przełamania. Akcja rozpoczyna
się w 1935 roku, w słonecznej Italii, gdzie młody Tomek poznaje tajemniczego
staruszka-sklepikarza, konstruktor zabawkowych zabawek, które… ożywają. Już ten
pomysł wydaje się niczym z baśni, ale autor używa go jako furtki do czegoś
znacznie większego: podróży między wymiarami, w które zostaje wplątany Tomek
wraz z Laurą, nową towarzyszką przygód. Ten kontrast między zwyczajnym światem
a kosmiczną fantazją to jedno z największych atutów powieści.
Narracja potrafi zawładnąć
wyobraźnią. Brzezina zręcznie łączy w niej elementy fantastyczne, filozoficzne
i przygodowe. Podróże do równoległych światów odsłaniają tajemnice, które z
jednej strony fascynują — obce światy, istoty, pradawne przepowiednie — z
drugiej skłaniają do refleksji nad naturą rzeczywistości i percepcji. Opisy
tych innych wymiarów potrafią urzec swoim klimatem, a zarazem — nie przesyłane
nadmiernym patosem — wydają się być dobrze przemyślane i spójne.
Bohaterowie są ciekawie
nakreśleni. Tomek to chłopak na progu dorosłości, którego wakacje miały być
zwykłą przygodą, a stają się przepustką do świata, jakiego nie znał. Wspólnie z
Laurą i niecodziennym konstruktorem Mario wyruszają w podróż, która wystawia
ich na próbę. Mario — postać z jednej strony tajemnicza, z drugiej fascynująca
— uosabia połączenie mądrego wizjonera i enigmatycznego przewodnika między
światami. Ich relacje, odkrycia, dylematy moralne i emocjonalne — wszystko to
buduje pełnokrwisty świat, który łatwo sobie wyobrazić i do którego łatwo się
przywiązać.
Tempo powieści bywa zmienne — są
momenty dynamiczne, pełne zwrotów akcji, ale też fragmenty spokojniejsze,
refleksyjne. To sprawia, że lektura nie męczy, lecz daje czas na przetrawienie
wydarzeń, zrozumienie bohaterów i zbudowanie własnej wizji światów, które autor
proponuje. Jednak momentami te wolniejsze fragmenty mogą sprawiać wrażenie
przestoju — rytm akcji nie zawsze jest równy.
Do mocnych stron książki należy
pomysł na fabułę — połączenie realiów lat trzydziestych, klimatu retro z
fantastycznym wymiarem alternatywnych światów, ożywionych zabawek i mistycyzmu.
Ta mieszanka sprawia, że „Konstruktor. Księga Przymierza” jest czymś więcej niż
zwykłą przygodówką — to opowieść, która bawi, zachwyca i pobudza wyobraźnię.
Z drugiej strony — wyraźne
momenty dramaturgiczne i fantastyczne nie dla wszystkich mogą być równie
przekonujące. Zdarzają się chwile, kiedy konstrukcja świata staje się bardzo
rozbudowana, a tempo zwalnia, przez co niektórych czytelników może odciągać od
głównego wątku. Dla tych, którzy oczekują non-stop akcji, książka może wydać
się zbyt rozciągnięta.
Cel, jaki stawia przed sobą autor
— ukazać świat, w którym to, co znane, miesza się z tym, co nierealne — zostaje
w moim odczuciu osiągnięty. „Konstruktor. Księga Przymierza” to powieść, która
daje nadzieję, budzi zachwyt, ale też stawia pytania — o rzeczywistość, o to,
co nas otacza, o granice wyobraźni. To książka dla tych, którzy nie boją się
marzyć, a jednocześnie chcą być poruszeni.
Podsumowując: to bardzo udany
przykład współczesnej polskiej fantastyki — z rozmachem, pomysłem i sercem.
„Konstruktor. Księga Przymierza” może być świetnym początkiem przygody w
świecie alternatywnych wymiarów, podróży i filozoficznych pytań o to, co realne.
Recenzja napisana przez: Gosia Celińska
Moja ocena: 7/10
Wydawnictwo: Novae Res
fantasy, science fiction
Data wydania: 2025-09-18
Liczba stron: 444
ISBN: 9788384230756


Brak komentarzy:
Prześlij komentarz