Alicja w Krainie Czarów - Lewis Carroll
Książka dla wspólnej lektury wszystkich pokoleń – każdy znajdzie tu swoje własne odczytanie i swoje własne oczarowanie.
Baśniowa opowieść o przygodach Alicji w Krainie Czarów powstała w gorące lipcowe popołudnie 1862 roku, kiedy to podczas przejażdżki łódką po Tamizie Lewis Carroll, wykładowca matematyki w Oxfordzie i autor poważnych książek matematycznych, opowiedział ją małej Alicji i jej dwóm siostrom. I właśnie ta opowieść, a nie prace naukowe, przyniosła pisarzowi światową sławę. Zachęcony ogromnym powodzeniem książki Carroll kilka lat później napisał drugą część opowieści pt. Alicja po drugiej stronie lustra.
„Alicja w Krainie Czarów” to
książka, która od pierwszych stron wciąga czytelnika w świat pełen nonsensu,
magii i dziwności. Już scena, w której Alicja goni białego królika i wpada do
króliczej nory, zapowiada, że to, co zobaczymy dalej, będzie dalekie od
zwyczajności. Świat, do którego trafia — kraina, gdzie logika nie obowiązuje, a
wszystko jest możliwe — to prawdziwy labirynt wyobraźni, a jednocześnie lustro
dla naszego świata, pokazujące absurd niektórych reguł, które na co dzień
uznajemy za oczywiste.
Największą siłą tej opowieści
jest umiejętność poruszania wyobraźni. Zwariowane postacie — Kapelusznik, Kot z
Cheshire, Królowa Kier, mówiące zwierzęta, talie kart jako istoty — i
surrealistyczne sytuacje sprawiają, że to, co normalne, zostaje przewartościowane.
Czytelnik zapomina o dorosłych ograniczeniach i z uśmiechem na ustach poddaje
się logice snu (czy też raczej — snu na jawie). To właśnie sprawia, że „Alicja”
jest uniwersalna — bawi dzieci, zaskakuje młodzież, a dorosłych zmusza do
refleksji nad granicami rzeczywistości i wyobraźni.
Jednocześnie książka nie jest tylko beztroską bajką. W warstwie głębszej skrywa satyrę i grę z konwencjami: ze słowem, znaczeniem, tożsamością, regułami. Poprzez absurdalne dialogi i wydarzenia — złudne przemiany rozmiarów, zmienne znaczenia słów, chaotyczne uczty czy niesprawiedliwe procesy — autor wywraca do góry nogami przyjęte normy. Ta przewrotność może bawić, ale też prowokować, każe się zastanowić: co, jeśli świat, który uważamy za rozsądny, jest tylko kolejną konwencją?
Jednym z moich ulubionych
aspektów jest to, że „Alicja” nigdy nie stara się moralizować. Nie ma
jednoznacznej lekcji, nie ma patosu — jest opowieść, która pozwala czytelnikowi
samemu wyciągnąć wnioski. To opowieść o odwadze bycia sobą, o ciekawości, która
nie boi się pytać, badać i kwestionować. Alicja sama często gubi się w chaosie,
ale jednocześnie potrafi zachować zdrowy rozsądek i dociekać prawdy, nawet
jeśli ta prawda zdaje się nierealna.
Nowe wydanie, które teraz
czytałem, z ilustracjami i solidną oprawą, dodaje tej historii nowego blasku —
postacie i sceny nabierają dzięki temu dodatkowej namacalności, a surrealizm
otrzymuje wizualną oprawę, która jeszcze mocniej podkreśla baśniowość świata.
Taka forma sprawia, że powieść może być odnalezieniem na nowo zarówno dla osób,
które czytały ją jako dzieci, jak i tych, którzy sięgną po nią po raz pierwszy
w dorosłym wieku.
Jednak „Alicja…” bywa też
chaotyczna. Nie każda scena ma sens, nie każdy motyw jest do końca jasny — ale
to w sumie część jej uroku. To nie jest książka, która krok po kroku prowadzi
nas do morału, tylko raczej kalejdoskop wrażeń, chwil, emocji i obrazów. Każdy
czytelnik może z niej wyciągnąć coś innego — raz śmiech, raz zadumę, raz czyste
zaskoczenie.
Dla mnie „Alicja w Krainie
Czarów” pozostaje jednym z najważniejszych przykładów literatury, która łączy w
sobie dziecięcą wyobraźnię, filozoficzną przewrotność i artystyczną swobodę. To
książka o wolności: wolności myślenia, wyobraźni, poddawania w wątpliwość tego,
co „prawdziwe”. I choć minęły dekady od momentu jej powstania — jej magia,
absurd i mądrość wciąż działają.
Jeśli szukasz książki, która
zmusi Cię do powrotu do dzieciństwa — i jednocześnie przypomni, że dorosłość
nie musi oznaczać rezygnacji z wyobraźni, „Alicja w Krainie Czarów” to strzał w
dziesiątkę. Każde ponowne przeczytanie to podróż — i za każdym razem inna.
Recenzja napisana przez: Gosia Celińska
Moja ocena: 10/10
Wydawnictwo:
Wydawnictwo MG
„Alice’s Adventures
in Wonderland”
Przekład: Antoni
Marianowicz
224 str. 145×205,
oprawa twarda
Cena okładkowa: 54,99
zł
Wydanie 2025:
978-83-8241-341-0 –
wydanie papierowe
978-83-7779-767-9 –
wydanie elektroniczne




Brak komentarzy:
Prześlij komentarz