Burmistrz 1990-1998 - Rafał Ziętek

 

Wielka władza to żart, błazen księcia jest wart

Lata transformacji ustrojowej były dla Polski czasem bolesnych prób i trudnych wyborów – szczególnie w niewielkich, postsowieckich miasteczkach.

„Burmistrz 1990-1998” to zbeletryzowany zapis wspomnień autora, który przez osiem lat pełnił funkcję włodarza małej mazowieckiej miejscowości. Jego opowieść stanowi świadectwo walki o przywrócenie mieszkańcom podmiotowości, pamięci historycznej i godnych warunków życia. To także bezkompromisowa relacja z batalii przeciwko uprzywilejowanym grupom społecznym, które przez dekady żyły kosztem wspólnoty. Autor odsłania w niej kulisy decyzji podejmowanych w atmosferze nacisków, szantaży i nieustannych prób odsunięcia go od władzy. Opowiada historię jednostki w starciu z systemem oraz kreśli poruszający portret lokalnej społeczności, która musiała na nowo ukształtować swój głos.




Książka „Burmistrz 19901998” autorstwa Rafał Ziętka to barwna i zarazem surowa relacja z czasów transformacji ustrojowej w Polsce, opowiedziana z perspektywy burmistrza małej mazowieckiej miejscowości. Autor zabiera nas w lata 1990-1998, okres pełen nadziei, zmian, lecz także oporu, konfliktów i prób budowania wspólnoty. To nie tylko wspomnienia człowieka pełniącego władzę samorządową — to także zapis zmagań o przywrócenie mieszkańcom godności i głosu w świecie, który dopiero się kształtował.

Od samego początku daje się wyczuć, że autor nie ukrywa trudu — ale także satysfakcji wynikającej z podejmowania decyzji, które miały znaczenie. Książka odsłania kulisy podejmowania wyborów w warunkach, gdy stary system właśnie się wycofywał, a nowy jeszcze się tworzył. Ujawnia presje - szantaże, naciski, uprzywilejowane grupy, które przez lata funkcjonowały kosztem wspólnoty - i walkę z nimi. Dzięki temu lektura staje się czymś więcej niż tylko pamiętnikiem; staje się świadectwem epoki i lokalnej historii.

Jednym z najcenniejszych walorów pozycji jest jej autentyczność. Autor pełnił funkcję burmistrza przez osiem lat i dzięki temu może przekazać to, co zwykle ukryte: relacje z mieszkańcami, urzędnikami, politykami, zderzenia idei z rzeczywistością. Mamy więc do czynienia z portretem małej społeczności w mocnych czasach – jej lęków, oczekiwań, ale także możliwości, które się wtedy otwierały. Ta mikrohistoria ukazuje uniwersalne prawdy o zmianie i roli jednostki.

Styl narracji jest rzeczowy, bez zbędnej egzaltacji. Ziętek nie stara się epatować, choć momenty dramatyczne oczywiście się pojawiają. Dzięki temu czyta się to z ciekawością, bo chce się poznać „jak to naprawdę było”. Może czasami zabraknąć głębszego literackiego wyrazu, jednak dla tej książki pewna prostota i szczerość stają się jej siłą: więcej działania niż ozdobników.

Z drugiej strony, pewne fragmenty można uznać za nieco schematyczne – relacje z oporu, naciski, systemowe zależności były i są tematem wielu książek o transformacji. W tym wypadku znajdziemy wiele elementów znanych: walka z korupcją, budowanie lokalnej wspólnoty, zmiana struktury władzy. Ale autor stara się nadać temu indywidualny wymiar i lokalny rys, co wypada przekonująco.

Mocno doceniam także wątek społeczny - w książce nie chodzi tylko o burmistrza i jego działania, ale o mieszkańców: ich głos, ich oczekiwania, ich utracony czas i nadzieje. To właśnie na tym poziomie książka staje się bardziej inspirująca: pokazuje, że zmiany władzy to nie tylko polityka, lecz ludzie, którzy chcą być wysłuchani, włączeni, szanowani. W tym sensie „Burmistrz 1990-1998” to także opowieść o demokracji oddolnej i przemianie mentalnej.

Patrząc krytycznie, można zwrócić uwagę, że 224 strony to stosunkowo niewiele jak na tematykę tak rozległą — nie wszystkie wątki zostały rozwinięte dogłębnie. Czytelnik może czasem odczuwać niedosyt w kontekście jakichś aspektów administracyjnych czy konkretów legislacyjnych. Jednak chyba intencją autora nie było stworzenie podręcznika samorządu, lecz osobistą opowieść – i z tej roli wywiązuje się całkiem dobrze.

Podsumowując – „Burmistrz 1990-1998” to wartościowa lektura dla każdego, kto interesuje się czasem transformacji, samorządem lokalnym czy przemianą polskiego społeczeństwa w latach dziewięćdziesiątych. To książka, która daje zarówno spojrzenie „od środka” władzy lokalnej, jak i refleksję nad tym, jak wiele znaczy zmiana strukturalna dla zwykłych ludzi. Oceniam ją na 5/10 – za autentyczność, tematykę i lokalny wymiar – z zastrzeżeniem, że mogłaby pójść głębiej w niektórych aspektach, ale nadal jest zdecydowanie warta przeczytania.

 

Recenzja napisana przez: Gosia Celinska

Moja ocena: 5/10

 

Wydawnictwo: Novae Res

biografia, autobiografia, pamiętnik

Data wydania: 2025-08-01

Liczba stron: 224

ISBN: 9788383739991

 

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz