Arnold Bennett - Duch
Za oknem jesień w pełnym rozkwicie, co
sprzyja czytaniu nastrojowych powieści grozy. Pod koniec września Wydawnictwo
Zysk i S-ka oddało w nasze ręce niesamowitą, bardzo wiekową historię
Arnolda Bennetta pod tytułem "Duch". Ten horror z innej epoki
czaruje pięknym kunsztownym wręcz językiem, przenosząc nas do spowitego mgłą
Londynu z początku XX w.
Młody, dopiero rozpoczynający praktykę
lekarską Carl Foster, za namową znajomego wybiera się do opery. Tam
spotyka piękną, nieco tajemniczą śpiewaczkę, RosettęRose. Mężczyzna ulega
urokowi kobiety, przez co nie potrafi przestać o niej myśleć. Wokół Rosetty
zaczynają się dziać dziwne rzeczy, które trudno wyjaśnić. Carl zaczyna obawiać
się o własne życie i podejrzewać, że kobieta ma mroczną tajemnicę, która wiążę się
bezpośrednio z upiorną postacią nękającą mężczyznę.
Cała historia jest opisana z perspektywy
Carla Fostera i z ciekawością śledziłam poczynania tego młodego lekarza.
Niekiedy jego zachowania i sytuacje w jakich się znajdował nacechowane
były pewnym komizmem i sama już nie wiem, czy tylko ja tak je odbierałam, czy
był to zamierzony zabieg. Bawiła mnie odrobinę niezgrabność i niemrawość
Fostera.
Groza jaka rozgrywała się na jego oczach
mogłaby wystraszyć, ale! tylko czytelnika, który rzadko sięga po horrory. Dla
mnie była to przyjemna przygoda wywołująca jedynie delikatny dreszcz emocji, bo
większość zdarzeń jest do przewidzenia.
Ale tak to już bywa z klasycznymi
horrorami.
Podobało mi się jak autor zobrazował
uczucie Carla do Rosetty. Wyszło delikatnie i uroczo, co wpłynęło pozytywnie na
odbiór historii. Mnogość epitetów w jednym zdaniu, czy opisie była wręcz
nieprawdopodobna.
Kryształowe seanse, wystawne przyjęcia,
siły nadnaturalne i miłosny galimatias. Wszystko to znajdziecie w książce
Arnolda Bennetta.
Rasowy czytelnik horrorów może liczyć na
przyjemną lekturę pełną zaskakujących zwrotów akcji. Ten kto rzadko sięga po
grozę może się wystraszyć!
Nigrum
Tytuł: "Duch"
Autor Arnold Bennett
Wydawnictwo: Zysk i Sk-a
Ilość stron: 264
Data wydania:28 września 2021
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz