AUTOR NIENZNANY - Nawiść




Czarna baśń dla dorosłych... Opowieść o czasach, gdy Słońce było bogiem. I opowieść o księciu, dziecięciu uratowanym przez wilka, wychowanym przez Pradawną Puszczę. Baśń o młodzieńcu, który za wzór obrał Peruna boga piorunów największego w majestacie, najstraszliwszego. I są legendy, wodna legenda płynąca przez całą baśń łącząca i opowiadająca na nowo polskie legendy Krakowa i Warszawy.

Czerwona jak krew tętnicza okładka, 3 zakładki z mieczem toporem i krzyżem. Czytelnik. nie może przejść obojętnie. Grafika i zakładki są spójne z treścią, dopełniają baśń, tworzą zapowiedź, zachętę. Zapraszają i uprzedzają, że nie będzie to byle opowiastka na dobranoc.



To książka inna niż wszystkie do tej pory. Jest ład i harmonia przypominająca utwór rockowy. Jest moc, uczucie i emocje. Jest rytm. Słowa niczym gra na perkusji uderzają w czytelnika, a ten się poddaje tej zwariowanej melodii. I czytając tańczy, tańcząc czyta. Ten rytm jest szybki, czyta się niemal do utraty tchu. Słowa zmieniają się w obrazy, obraz w całe animacje. Niemal 500 stron wcale nie dużą czcionką czyta się jednym tchem, wdechem wydechem. Początek: wejście do tego pradawnego świata wydaje się dziwne, tak nierealne, umysł jeszcze mocno zakorzeniony w XXI wieku, ale Puszcza wciąga... szum kruczych piór czaruje... a wir walki porywa do czytania!

Chociaż nie ma tu magii jets to magiczna opowieść. Nie ma czarów, żadnego Abra ka draba! ale czar baśni porusza rozum, serce i żołądek, bo żołądek ma panowanie nad głową i tą baśń czuć nawet w trzewiach.



Topielice, strzygi, utopce i inne istoty tworzą tło, cofają do pogańskich czasów. Główni bohaterowie z krwi i kości, zrodzeni z miłości, nienawiści, radości i gniewu. Prawdziwi i emocjonalni. Dojrzewają cieleśnie i umysłowo, rosnąc na oczach czytelnika. Sambor w życiu nie ma łatwo, nic dla niego nie jest proste, a wszystko go onieśmiela i przeraża trudnością. Walki, ludzie, gród, wszystko jest inne i obce gdy domem jest Puszcza, a przyjaciółmi wilk i niedźwiedź. Pchany różnymi nawiściami dojrzewa, mądrzeje, dorośleje. Jest Książę Mścisław, którego imię spaja się z charakterem właściciela. Jest Preterita, żadna wiedźma czy czarodziejka z księżyca, wiedźimina mądra mądrością historii, dawnych wydarzeń cierpliwa i pokorna. Zadar i Lica książęce dzieci, które łakną i pragną innego losu niż ten wymyślony przez Mścisława.

Świat wykreowany przez Autora Nieznanego na pozór wydaje się dziki. Owszem ogień i miecz, siła i topór. Byle by krew się lała strumieniami. Byle by rządzić, zdobywać ziemie gwałtem i krwią, ale to czasy, kiedy ludzie byli ludzcy - bo zwierzęta się tak brutalnie nie zachowują. To też czasy pełne szacunku i bojaźni, przed piorunami, czarnymi chmurami nacierającymi znad puszczy. Czasy, gdy w każdej mokrej kropli czy to deszczu czy wilgoci kryły się duszki. Gdy Pradawna Puszcza była domem dla każdego zwierzęcia i szacunek okazywało jej każde Stworzenie. Gdy drzewa miały dusze i każdy wytwór przyrody był traktowany z szacunkiem i majestatem. W tle dopiero majaczy religia Jezu Krysta, miłość przez miecz, nawrócenie pogan przez cierpienie. Bizancjum przebiegle dociera do grodu Kraka.

Nawiść jest baśnią inną niż wszystkie. Stylem, słowem rytmem nieporównywalna. Nie jest to imitacja Gry o Tron czy Wiedźmina. Jest to zupełnie nowy, świeży twór warty odkrycia przez czytelnika. Jest to najlepsza książka który przeczytałam w 2020 roku. I nie piszę tego tylko dlatego, że Autor postanowił napisać do mnie list i specjalną dedykację- co było absolutnie urocze! Potrafi czytelnika uwodzić słowem i gestem. Nawiść jest świetną powieścią, która może funkcjonować samodzielnie, ale również jako część większej sago zarówno jej początek jak i zakończenie.



PS.1.Dziękuję Autorowi Nieznanemu oraz wydawnictwu PrimoLibro za ten inny, pradawny świat.



PS.2. Autorze było wrażeniowo i interesująco, poproszę więcej!

  

Tytuł:NAWIŚĆ

Autor:AUTOR NIENZNANY

Datawydania:2020

Liczbastron:447

Wydawca:PrimoLibro

ISBN:978-83-66371-93-4

Natalia Sękara

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz