Anna Samborska - Hela
Helena starsza Pani w zamian za gratyfikacje finansowe postanawia wziąć
udział w eksperymencie medycznym. I tak zaczyna się jej niesamowita przygoda
życia. Lekkie zadurzenie w przystojnym młodym doktorze, eksperymentalna dieta i
nowe znajomości. Jak starsza Pani poradzi sobie w nowoczesnym świecie
eksperymentów medycznych? Kim naprawdę okażą się napotkane przez nie osoby? Na
jakie ryzyko i przygody zostanie narażona? W tle wojsko, GMO, studenci i
ukraińska ekipa remontowa.
Proszę państwa oto Hela.
Jest w tej bohaterce
jakaś dziwaczność i niespójność. Schizofrenia behawioralna postaci to całkiem
dobre określenie. Z jednej strony Hela starsza Pani, której brakuje do
emerytury kilka miesięcy, bez pracy, na zasiłkach, bez rodziny i przyjaciół.
Straciła pracę księgowej gdy oszukał ją współpracownik i podszywając nie pod
Helę okradł firmę. I tu już mamy pierwszy dysysonas : księgowa- zawód
wymagający głowy na karku - Hela tą głowę ewidentnie straciła i dała się
oszukać. No cóż życie faktycznie mogło się zdarzyć, nie takie tragedie ludzi
spotykają. Ale Hela dziwnym trafem nie jest w stanie znaleźć innej pracy za to
załapuje się na uczestnictwo w medycznym eksperymencie. Mało tego ona samotna,
nieprzyjemna i nie lubiąca ludzi w instytucie badawczym zawiera znajomości,
niemal przyjaźnie . W życiu codzienniem nieporadna, wszyscy chcą jej zrobić na
złość, nie jest w stanie o siebie zadbać. Za to podczas eksperymentu wszystko
wie najlepiej, jest przebiega, odważna, nieustępliwa, pełna charyzmy. Niestety
nie kupuje takiej bohaterki, nie jest autentyczna, trudno lubić taka postać
utożsamiać się z nią czy chcieć jej kibicować
HELA - przedstawiana
jest jako thriller medyczny i gdyby nie taki opis na okładce, ja bym ją
odłożyła na półkę z komedią obyczajową z medycyną w tle. Groteskowe zwroty
akcji i sama postać głównej bohaterki- nie da się utrzymać atmosfery strachu i.
niepokoju.
Akcja jest budowana
ciagle, nie ma harmonii w narracji. Fabuła przypomina tsunami, zgłoszenie się
do eksperymentu jest niczym pęknięcie płyt tektonicznych- od tego zaczyna się
każda katastrofa. Potem fala tylko wzbiera pochłaniając wszystko co spotka na
drodze aż do momentu, w którym osiąga niewyobrażalne rozmiary po to by stać się
małą kałużą. Schronić się za granicą starając się po raz wtóry doczekać
spokojnej starości.
Co się w HELI udało?
Na pewno sam pomysł, połączenie technologii i inżynierii genetycznej to od
kilku lat nasza rzeczywistość, fajnie było to przenieść do powieści. Kolejny
plus to język, czyta się całkiem dobrze, nie utyka się czy gubi. Zdecydowanie
do poprawy są bohaterowie od głównej postaci poprzez dużo mniejsze, poboczne.
Zakończenie ab y nie rozczarować poważnego czytelnika. Może akurat dla
starszych osób HELA okaże fajnym thrillerem medycznym, dla młodego czytelnika
to za mało.
Autorka ma dobry
potencjał ale HELA to jeszcze nie to.
Drodzy czytelnicy
przekonajcie się sami i poznajcie HELĘ!
Tytuł:HELA
Autor:ANNA SAMBORSKA
Data wydania:2020
Liczba stron: 374
Wydawca:NOVAE RES
ISBN:978-83-8147-867-0
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz