Przedsionek - Dominika Połczyńska

 

Witaj u progu zaświatów. Tu zostaniesz osądzony.

Dwudziestoośmioletnia Ina, utalentowana graficzka, ma w życiu jasno wyznaczony cel – rozwój zawodowy. Jej codzienność jest przewidywalna, pozbawiona zwrotów akcji i silnych emocji.

Wszystko się zmienia, kiedy w trakcie spaceru trafia do miejsca, którego próżno szukać na jakiejkolwiek mapie – miasta zawieszonego między światami, zamieszkanego przez istoty rodem ze słowiańskich mitów i legend.

Zwodzona przez potężne siły i kuszona obietnicą niezwykłości, Ina coraz głębiej zanurza się w Przedsionek. Otrzymuje rolę, która miała być zaszczytem – reprezentantki ludzi w sądzie istot z zaświatów – lecz bycie ławniczką okazuje się tylko złudzeniem wpływu.

Nie przeczuwa jeszcze, jak wysoką cenę przyjdzie jej zapłacić za podejmowane decyzje. Gdy na szali znajdzie się jej bezpieczeństwo, może być już za późno na powrót do starej rzeczywistości…



„Przedsionek” to powieść fantasy z mocnym zakorzenieniem w słowiańskich wierzeniach i demonologii — to świat, który łączy codzienność i rzeczywistość z tym, co mityczne, niepokojące i ponadczasowe. Główna bohaterka, Ina, to utalentowana graficzka, która żyje spokojnie, z jasno określonymi planami na przyszłość. Jej życie to rutyna, wyznaczona kariera, stabilność… do momentu, gdy trafia do miejsca z pogranicza światów — do tytułowego Przedsionka, pełnego istot z legend, magii i starej mitologii.

Moment wejścia do Przedsionka jest jak przekroczenie cienkiej granicy: znany świat znika, a na jego miejscu pojawia się mroczna, tajemnicza przestrzeń pełna obietnic i zagrożeń. Autorka kreśli Przedsionek jako miasto-zaświatów, pełne istot ze słowiańskiego folkloru — wiły, upiory, Rodzanice i inne mityczne byty, które dla bohaterki są czymś więcej niż legendą.

Ina, choć początkowo wciągnięta obietnicą niezwykłości, szybko przekonuje się, że rola, którą jej powierzono — reprezentacji ludzi w sądzie istot z zaświatów — to bardziej złudzenie niż prawdziwa władza. Decyzje, które przyjdzie jej podjąć, będą miały dramatyczne konsekwencje. To właśnie ten moralny ciężar, wybory i stawka czynią „Przedsionek” opowieścią nie tylko o przygodzie, ale i o odpowiedzialności, o granicach, jakie człowiek może przekroczyć, i o cenie, jaką trzeba zapłacić za kontakt ze światem nadnaturalnym.

Największą siłą książki jest rozmach świata przedstawionego. Autorka nie boi się osadzić swojej historii w rodzimych mitach — przez to Przedsionek zyskuje własny, unikatowy klimat. Czuć tu inspirację słowiańską demonologią, dawnymi wierzeniami, mrokiem i pięknem zarazem. To sprawia, że lektura wydaje się autentyczna i – choć fantastyczna – mocno osadzona w tym, co znane i bliskie polskim korzeniom.

Objętość książki — ponad 840 stron — może onieśmielać, ale też daje czas i przestrzeń, by świat i bohaterowie mogły „oddychać”: by fabuła rozwinęła się powoli, by relacje zyskały głębię, a motywy — swoje miejsce. Wielu czytelników docenia tę staranność — to debiut ambitny, z dopracowanym światem, z skomplikowaną strukturą i warstwami znaczeń.

Z drugiej strony „Przedsionek” nie jest pozycją dla każdego. Momentami tempo akcji zwalnia — są rozdziały pełne introspekcji, opisów czy przewartościowań. Postać Iny bywa chłodna i trudno czasem się z nią w pełni utożsamić. To historia wymagająca — czytelnika cierpliwego, otwartego na metafory, gotowego na wędrówkę, która dla jednych będzie fascynująca, dla innych nużąca.

Równocześnie książka stawia pytania o granice między światem ludzi a światem mitów, o to, czym jest wybór, odpowiedzialność, zaufanie. To powieść nie tylko o mitach i magii, ale o ludzkich emocjach, strachu, pragmatyzmie skonfrontowanym z irracjonalnością. To czyni „Przedsionek” bardziej uniwersalnym — choć opowiada o zaświatach, w gruncie rzeczy mówi o nas samych.

Podsumowując: „Przedsionek” to odważny i ambitny debiut w polskiej fantastyce. Jeśli cenisz słowiańskie klimaty, nie boisz się długiej lektury i masz ochotę na powieść, która łączy mitologię z dramatem, horror z filozofią wyboru — to książka dla ciebie. Mimo pewnych wad dla mnie to solidna 7/10. Chciałabym zobaczyć, czy autorka podtrzyma napięcie i rozwinie świat w kolejnych tomach — bo początek zapowiada się obiecująco.

 

Recenzja napisana przez: Gosia Celinska

Moja ocena: 7/10

 

 

Wydawnictwo: Novae Res

fantasy, science fiction

Data wydania: 2025-08-12

Liczba stron: 843

ISBN: 9788383738086

 


 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz