Alice Broadway - Iskra
Tytuł: Iskra
Cykl: Księgi skór (tom 2)
Autor: Alice Broadway
Wydawnictwo: We need YA
Łatwo
jest uwierzyć w kłamstwo, zwłaszcza jeśli jest wygodne i bezpieczne. Leora
zadawała za dużo pytań, teraz przyjdzie jej zmierzyć się z ich konsekwencjami.
Jej zadanie jest proste, jednak w praktyce wszystko może okazać się bardziej
skomplikowane.
Leoria
nie zamierza już dłużej udawać, że jej społeczeństwo jest idealne. Czuje, że ktoś
od lat nimi manipuluje, a ona sama nie wie… kim tak naprawdę jest. Burmistrz
nie daje jej jednak żadnego wyboru, musi udać się do nienaznaczonych i zacząć
ich szpiegować. Co w tym złego? W końcu ucieleśniają wszystko, czym gardzi. Ale
czy aby na pewno? Jak wygląda druga strona medalu?
„Iskra”
to bezpośrednia kontynuacja „Tuszu”, sięgnęłam po nią praktycznie od razu po
przeczytaniu poprzedniego tomu. Jeśli więc nie czytaliście części pierwszej,
koniecznie to właśnie od niej zacznijcie swoją przygodę z tym fantastycznym
światem. To właśnie w pierwszym tomie pojawia się najwięcej opisów tej
odmiennej rzeczywistości, wtedy też poznajemy większość zasad rządzących
społeczeństwem. Wszystko to na początku brzmi idealnie, jednak z czasem…
zaczyna budzić coraz więcej wątpliwości. Tym razem przyjdzie nam skonfrontować
poglądy drugiej strony barykady i chociaż spróbować ocenić… kto ma rację. Na
początku urzekły mnie opowieści nieoznaczonych, które brzmiały niczym krzywe
zwierciadło historii znanych z pierwszego tomu. Potem doszło do tego całe
mnóstwo innych szczegóły, które ciekawie zarysowały to inne, niepozbawione wad
społeczeństwo.
Chociaż
niesamowicie podobał mi się pomysł na zbudowanie zasad wokół tatuaży lub ich
braku i doceniam, w jak wielu elementach się ujawnia i jak kształtuje całą
hierarchię, to bez zmian pozostają moje uwagi do pierwszej części. W skali
mikro wszystko się zgadza, jest spójne i klarowne. Brakuje mi jednak
perspektywy makro, która ukazywałaby, jak te dwie osady mają się do całości,
podnosiła, chociażby kwestię języka, czy momentu dziejowego. Tymczasem w tym
zakresie trwamy jakby w zawieszeniu, widząc tylko tu i teraz.
Wcześniej
nie narzekałam co prawda na tempo akcji, skupiałam się na poznawaniu świata,
jednak przyspieszenie w drugim tomie przypadło mi do gustu. Więcej jest zwrotów
wydarzeń, ciekawych sytuacji, czy działania. Bohaterka nie tylko aklimatyzuje
się, ale też czynnie uczestniczy w życiu nienaznaczonych. Powoli na jaw
wychodzą wszystkie intrygi i chociaż nie są to może bardzo przewrotne spiski,
to jednak cała opowieść jest naprawdę ciekawa.
Na
końcu warto też wspomnieć o okładkach, są obłędne! Zdecydowanie lepiej
wyglądają na żywo niż na zdjęciach. Najlepiej… przekonajcie się o tym sami.
Całą serię polecam miłośnikom fantastyki, zwłaszcza ceniącym
jej młodzieżowe wydanie.
Dominika Róg Górecka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz