Agnieszka Chylińska - Dzielny Oczak
Tytuł: Dzielny
Oczak
Autor: Agnieszka
Chylińska
Data
wydania: 17 czerwca 2020
Liczba
stron: 136
Wydawca:
Wydawnictwo
Pascal
ISBN: 9788381036498
Jako
mama książki Agnieszki Chylińskiej pokochałam całym sercem. Autorka nie boi się
poruszania cięzkich tematów, a w jej powieściach znajdziemy prozę życia. Nie
inaczej życie rodziny Zezików zostało ukazane w jej najnowszej publikacji Dzielny
Oczak.
Trudno
jest być dzielnym chłopcem i zagryzać zęby, gdy wszelkie plany zaczynają palić
na panewce. Po rozwodzie rodziców chłopiec postanowił bardziej pomagać i nie
skarżyć się. Gdy jednak Oczakowi na obozie przydarza się kontuzja jest lekko
podłamany. Jednak Franek postanawia pozostać dzielnym i pomagają mu w tym nowe
koleżanki z sąsiedztwa.
W
kolejnej swojej książce autorka pokazała, że zawsze warto patrzeć na pozytywną
stronę życia, nie warto się poddawać przeciwnościom losu, a rzucane kłody pod
nogi warto przekuć w siłę. Franka sporo dotknęło, rozwód rodziców, uraz nogi
uniemożliwiający grę w piłkę nożną. Chłopiec jednak nie skupia się na smutnych
wydarzeniach, trzyma gardę, nie chce być dla nikogo ciężarem, tym bardziej, że
zdaje sobie sprawę jak ciężko jest jego tacie. Oczak mimo tego, że jest prawie
nastolatkiem, jest bardzo dojrzały, stara się pomagać i wspierać swoich
rodziców i rodzeństwo.
Kolejnym
ciekawym tematem poruszonym przez Chylińską jest zazdrość. Franek posiada
szkolną koleżankę, która z chęcią go odwiedza. Dziewczynka jest jednak bardzo
zazdrosna o nowe sąsiadki spędzające mnóstwo czasu w ogrodzie Zezików. To Oczak
tłumaczy dziewczynie, że zazdrość jest paskudnym uczuciem i żeby odpuściła. Tym
bardziej, że jedna z sąsiadek jest bardzo wybuchowa, dużo mówi, wymyśla
niestworzone historie i wszędzie jej pełno. Dziewczynka prawdopodobnie ma ADHD.
Tak jak
w poprzednich tomach, tak i tutaj autorka nie bała się poruszania cięzkich i
smutnych kwestii. Jej książki uświadamiają, że życie nie jest usłane płatkami
róż i z czasem każdy może spotkać się z niecodziennymi problemami. Cieszy mnie,
że na naszym rodzimym rynku jest miejsce na taką literaturę dla dzieci i
młodzieży.
Serdecznie
polecam nie tylko Dzielnego Oczakalecz również inne
książki o rodzinie Zezików. Jako mama jestem nimi zauroczona i na pewno będę je
podsuwać swoim dzieciom, kiedy będą już na tyle duże, by czytać je ze
zrozumieniem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz